Gotuję...i jem :D
Prowadzę też bloga kulinarnego jajem.blogspot.com , na który serdecznie zapraszam

Odp: Quiz kulinarny

4. (Pimenta dioica)

Odp: Quiz kulinarny

Bhut Jolokia
Thai Chili
Fresno Chili

Odp: Quiz kulinarny

substytut cukru w owocowych konserwach

Odp: Quiz kulinarny

OLEJ , JAJKA

Odp: Mam dość !!!!!!!!

Ktoś będzie miał jutro zakwasy od klikania po 30 razy w jeden przycisk

Odp: Chwalimy się;

No to i ja się pochwalę moim maluchem strasznie trudno jej fajne zdjęcie zrobić bo to diablica z ADHD i ciągle jest w ruchu

Odp: Chwalimy się;

cudny kociak
widze że wlazł Wam na głowę już

ja tez mam koteczka od trzech dni - śmiechowo takiego malca znowu mieć w domu

Odp: Nasze przepisy na Polki.pl

Super, błyskawiczna reakcja, to mi się podoba
Ja jeszcze dołączam do pytania Buni o papierowe gazety właściciela portalu - czy nasze przepisy mogą się i tam pojawić? Bo regulamin chyba tego nie precyzuje.

Odp: Jaka patelnia? PILNE!

Tyz mam tefala i sę chwalę w porównaniu do innych. Ale zgodzę się Bunią, w kwestii cygańskich patelni. Moja mama takich używała i służyły latami, jedzenie smakowało tym czym miało smakować, w kuchni nie czuć było zapachu patelni, tylko jedzenia. Niestety nie umiem sobie takiej zdobyć. A tefal nie obrasta niczym, trzyma formę, moja patelnia jest w miarę ciężka, co moim zdaniem tylko na jej korzysc przemawia..Kiedyś w Lidlu kupilam super patelnię - za jakieś 40 zł, wielką, z pokrywka, i też była super..Ale jakoś ostatnimi czasy nie było ich dłuuugo juz.

Odp: Kategoria promowana

No to odpowiem teraz ja, bo to niby o mnie ta cała afera.
1. Ja mam świadomość, że logując się na portalu, dodając przepisy, daję możliwość ich wykorzystywania w pewnym stopniu na potrzeby portalu - stąd do głowy mi nie przyszło straszyć kogoś, zwłaszcza portalu, który darzę dużym sentymentem, prawem , ustawami itd.
Jedyny mój zarzut polegał na tym, że nie spotkałam się dotąd, na żadnej stronie, by materiały udostepnione przez użytkownika byłyby użyte BEZ PODANIA AUTORA.
Wybacz, że nie rozumiem w 100% jak działa Wasz system, jakie ma błędy itd. Wydaje mi się, że i tak ja, jak i inni użytkownicy często patrzymy z przymrużeniem oka i marginesem cierpliwości na błędy w dodawaniu przepisów z niektórych przeglądarek, na to że system przerzuca opisy pod zdjęciami , kiedy doda się przecinek, że źle działa naliczanie punktów po edycji, że trzeba się o te punkty upominać itd. I to nie jest przytyk w stronę Ciebie, czy też moderatorek, tylko właściciela, który z szacunku dla użytkowników te podstawowe błędy mógłby poprawić. Ale to osobna sprawa.
Dziwne jednak wydaje mi się zrzucanie odpowiedzialności na użytkownika, że nie wie jak działa system, gdy ten zwyczajnie upomina się "o swoje" - w tym wypadku zwykły podpis pod zdjęciem. Postaw się w mojej sytuacji - widzisz gdzieś swoje zdjęcie opublikowane gdziekolwiek, bez najmniejszej wzmianki,że należy do Ciebie. Wiadomo co o kimś takim pomyślisz. I też będziesz dochodzić swoich praw. Szczególnie, jeśli Ty ,wobec tego kogoś całymi miesiącami byłabyś lojalna, starała się przestrzegać regulaminu itd. Po prostu, pomijając prawo, w dobrym tonie byłoby dodanie tego podpisu. I jest to objaw szacunku dla użytkownika portalu.
Więc zdziwiła mnie nerwowa reakcja na moje "pretensje". Dlatego też już nie skomentowałam, ani usunięcia zdjęcia w niemiłej atmosferze, ani zmian w "książce kucharskiej" ani dodania mi punktów.
Odebrałam Twoją reakcję, jako reakcję na czepialstwo z mojej strony, choć nadal uważam,że upomniałam się tylko o podstawową zasadę współpracy na linii użytkownik-portal.
2. Nigdy nie miałam pretensji o to ,że mój przepis nie wygrał w konkursie. Biorę czasem udział w różnych konkursach, czasem wygrywam, czasem nie i głupotą byłoby mieć o to do kogokolwiek żal. Jak wspominałam, takie rzeczy są kwestią gustu. Podobnie jak wybór superprzepisów. W tej konkretnej sytuacji uderzyło mnie jedynie to, że niedocenione POD ŻADNYM względem zdjęcie nagle trafia na ilustrację książki. No name, w dodatku. I tylko tyle. Nie jestem moderatorem, nie wiem, jak dziala system
3. Co do zwrotów grzecznościowych nie powinnam się wypowiadać, bo sama niejednokrotnie, zwłaszcza w emocjach, robię błędy, nie doklikam tego nieszczęsnego shifta itd, z resztą nie przywiązuję personalnie do wielkich liter większej uwagi.
Ale tak, jak wypomniano Pyzie ich brak, tym bardziej nie dziwię się że ktoś wytknął to Administratorowi, bo ten zwyczajnie jest na świeczniku. I powinien świecić przykładem. Ale jak mówię, dla mnie osobiście o wiele ważniejsze jest zwyczajnie przyjazne podejście i profesjonalne rozwiązywanie problemów, niż jakieś tam wielkie litery.
4. Ja uważam sprawę za zamkniętą, błędy za naprawione, dziękuję za dodanie mi punktów i poświęcony mi czas. Pozdrawiam.