Sarenka

Hehe, ale wesolo sie zrobilo

A.B, wiecej zdjec z tej dzialeczki, znajdziesz na potralu moje gotowanie, tam jest Kazik, sa tez foteczki z Jego dzialki, wpadnij

Witajcie dziewczyny, lubie do Was wpadac na ploteczki. CO prawda w pracy tez sie nagadam, ale jak Sara znajduje sobie chwile dla siebie, wpadam czasem, bo dobrze mi sie tutaj z Wami rozmawia. Dzisiaj mialam jakies koszmary, snil mi sie duzy pies, ktory wszedzie za mna lazil i w dodatku gadal ludzkim glosem. Snilo mi sie tez sporo znajomych, z ktorych czesc zginela w tragicznym wypadku, jak dobrze, ze to byl tylko sen. Ale dzisiaj tez, dowiedzialam sie, ze dziadek mojej kolezanki umiera na raka. Ma ponad 70 lat, ale dzielnie walczy z choroba. Chyba ludzie silni i madrzy potrafia sie pogodzic z tragicznym losem i z godnoscia znosic bol i cierpienie. Na prawde podziwiam tego czlowieka, obydwoje z zona przyjeli to spokojnie, bez paniki. To piekne, ze sa tacy ludzie na swiecie, ktorzy pomimo przeciwnosci losu i olbrzymiego cierpienia, zachowuja ogromnie silna wole, dajac nam wspanialy przyklad. Chcialabym byc kiedys madra staruszka, tak aby wnuki mnie lubily, by chcialy sluchac moich opowiesci, tak jak ja uwielbialam wysluchiwac mojej babci. Pamietam, jak bedac dzieckiem, zabieralam kolezanki, do babci, na wies, wszyscy bardzo ja lubili i dobrze czuli sie w jej domu. Babcia nadal jest jak aniol, jednak starzejac sie, troszke sie zmienila i moze mniej sie usmiecha, ale z wiekiem, chyba tak sie dzieje.
Tylko dziwie sie, dlaczego, czesto dobrzy ludzie umieraja w ogromnych cierpieniach.

A u mnie sie w glowie kreci od tych wspanialych zdjec

Witaj zuzi szczegolnie, tak rzadko pokazujesz tutaj nochalka Milego dnia

Kinga, a jednak synek dal sobie strzelic fotke Sara nosi czerwone sweterki, a tutaj widze niebieski Kotek, widac, ze jest szczesliwy w Waszej rodzince, taki wyluzowany i spokojny

A.B Widac na tym ostatnim zdjeciu, ze synek jest troszke przygaszony, a z lyzka to Ci fajnie wyszlo,i jaki lala ma usmieszek

Oj babciu, Ty juz na pewno cos wymyslisz

Ech :/ Wczoraj napisalam na tym forum dlugasny esej i wszystko gdzies wcielo, bo mialam chwilowy problem z polaczeniem Mam nadzieje Ewa, ze dzisiaj juz brzuszek mniej daje sie we znaki? CHoc jesli to wirus, to moze jeszcze troche pomeczyc. Wpadlam wypic za zdrowie moich kolezanek i zyczyc Wam milego dnia A i jeszcze chcialam wspomniec, ze baaardzo sie ciesze, ze Was tu, fajne, szczere i otwarte babeczki, MAM Peace

A ja bym chciala z tego miejesca podziekowac Tobie A.B. Pojawilas sie tutaj nie tak dawno, a juz zdazylas wniesc sporo dobrych przepisów, szczerosci i otwartosci. Fajnie, ze niektorzy otwarcie potrafia wyrazac swoje opinie w kazdej niemal kwestii, takze szczerze mowic o swoim zyciu osobistym, swoich problemach. Dzieki temu tworzy sie miedzy nami rodzaj wiezi, ktora bez szczerosci nie mialaby racji bytu. Obys byla z nami tutaj jak najdluzej, bo glownie dla takich osob jak Ty tutaj jestem i wiem, ze warto dla nich tutaj byc. Buziak

Dzisiaj jestem w szampanskim nastroju, wiec wpadlam tutaj, aby strzelic po jednym z fajnymi, szczerymi, naturalnymi i towarzyskimi osobkami
Dzisiaj dostalam 2 razy buziaka w pracy, od fajnej kolezanki, ktora niestety w niedziele odlatuje do Krakowa. Aleee z niej fajna osobka. Jest na 5-tym roku biologii i jest dziewczyna chlopaka, z ktorym pracuje od miesiaca, a ktory jest najlepszym przyjacielem mojego dobrego kuzyna. No widzicie, nie zawsze kobiety sa zazdrosne o inne kobiety, z ktorymi ich mezczyzna spedza wiekszosc dnia Taka fajna, nieduza, wielkooka, przezabawna dziewczyna, z ktora bez przerwy sie zartuje, a w jej obecnosci usmiech nie znika z twarzy. Taki aniol, ktory robaka nie skrzywdzi. Ach tak bylo wesolo jak byla z nami, z Sarenka bardzo ja polubilysmy (wczoraj poszlysmy do niej od razu po powrocie Sary ze szkoly). No i Dagmara wraca na studia, ma jeszcze jeden roczek, ostatni na szczescie, a od poniedzialku, bede pracowac z samotnym smutasem, ktorego Dagmara zostawia, na rzecz badan do pracy magisterskiej Ale jeszcze tylko gora 2-3 tygodnie i beda razem w Wawie, taka fajna z nich para, taka naturalna i wesola, oni caly czas zartuja z siebie nawzajem, i robia to w pocieszny sposob, a jak mocno sie kochaja, nie sposob nie zauwazyc