Sarenka

Heh, musialo wygladac zabawnie i gapie mieli niezly ubaw. Ale wiem, ze dla Ciebie to byl stres, choc pewnie zdawalas sobie sprawe z komizmu sytuacji, Eh, z ludzmi to sie nie da idealnie zyc, tak juz jest. Biedna sie nalatalas za psiakami, troche ruchu nie zaszkodzi hihih To teraz masz prawo sobie blogo odpoczac i nie robic nic A jaka Misia masz pogode u siebie?

Ale tutaj dzisiaj cicho, czyzby wszystkie topowe forumowiczki gdzies wybyly? Dzisiaj nareszcie popadalo, akurat dopadlo nas jak jechalismy autem, potem spacerowalismy, wdychaja wilgotne, pachnace deszczem powietrze. Niedano znowu zrobilo sie parno, wyszlo slonce i przygrzewa, no i pogoda zaczela mnie rozleniwiac, jesli moge ja oskarzyc, bo smakram wiecej niz moge

Ach, no fakt, moglam bardziej sie postarac

ksiegowa-audytorium

Dobry, uniknelibysmy takich niesmacznych sytuacji, gdyby zaistniala mozliwosc zablokowania zakladania wiecej niz jednego konta przez uzytkownika. Jest tutaj kilka takich ananasow, ktorzy lubia takie podwojne zagrywki i wprowadzaja przez to lekki zamet. Czy jestes w stanie cos na to poradzic?

Ach, cos mi sie zdaje, ze za pare latek i ja bede korzystac z Twoich przepisow na nalewki

Jak taka pogoda, to sie ciezko wstaje, ale dobrze spi - o ile grzmoty, blyski, silny wiatr i ulewy nie zaklocaja spokoju podczas snu. Ja najgorzej znosze niskie cisnienie, kawy za bardzo nie moge pic, wiec chodze jak lunatyk.. Ewo, ale po dniu w pracy, a pozniej tuptaniu w kuchni, dziwne jakbys nie byla zmeczona..Coz, taki juz nas los, chcemy cos zrobic by miec, tuptamy

Dziekuje Natalo Oj Misiu, to sie nasmucisz przez te podtopienia i jego skutki A lipy u mnie tez kwitna. Moja kochana babcia na swojej posesji ma jedna ogromniasta lipe, na ktora zawsze sie wspinalam, a ona pukala przez szybe w kuchni, i grozila mi reka, a ja wtedy usmiechalam sie do niej i szybko schodzilam Moja babcia zawsze byla opiekuncza, teraz, poprzez starosc, troszke sie zmienila. Chyba nigdy nie chcialabym dozyc starosci, mysle tak, bo jestem mloda, ale wiem, ze tez nie chcialabym odejsc przedwczesnie. A z lipki uwielbiam herbatki, sa troche moczopedne ale znakomicie smakuja! A jak pachna! Wlasnie dzisiaj, kilkanascie minut temu, wracajac z placu zabaw, zastanawialismy sie z mezem gdzie by tu sie rozejzec za jakas lipka, na pewno poszukamy

To i ja sie z mila checia szybciutko dosiadam, to juz bedzie drugi drink dzisiejszego dnia, no ale pierwszy w takim towarzystwie

powodzie-straty