Śliweczka

Miałam mieć dzisiaj wolne od garów,ale jednak naszła mnie ochota,żeby trochę po pichcić.A to efekt mojej dzisiejszej pracy :ananasowe pałeczki i bukiet warzyw z podrobami.

Zgadzam się z Sarenką.Rolada,że palce lizać.U mnie dzisiaj była tradycyjna kartoflanka(ulubiona mojej córci) i gulasz.Narobiłam tyle,że jutro mam wolne od garów.

Widzę,że ostatnio ja tylko wcinam kolacyjki.Dzisiaj będą śledzie w śmietanie i pieczywko:-)))

Od kilku dni peklowałam boczek,który przedwczoraj upiekłam.A na dzisiaj galaretka z nóżek wieprzowych.

Życzę Wszystkim aby Nowy rok 2011 był przeżyty w zdrowiu.radości i miłości oraz dostatku.

4Kazik5 napisał(a): Henia napisał(a): 4Kazik5 napisał(a): Może być?...
A można spytać co jest przedmiotem naszego porządania?
Taka sobie ... aroniówka.
Ja też chętnie spróbuję Twojego specjału.I proszę o przepis.Co roku mam na działce sporo aronii,więc w przyszłym roku ja stawiam.Puki co zapraszam na pigwówkę

luna napisał(a): Dzisiaj moje ulubione slaskie kluski
Pyszności!Aż ślinka cieknie.

iwi69 napisał(a): A ja sobie cos chlapne teraz bo pozniej ide do pracy i jestem strasznie wsciekla.
Wściekła z powodu pójścia do pracy,czy ogólnie?Dla poprawy Twojego humoru chętnie chlapnę sobie z Tobą

luna napisał(a): U mnie byl dzisiaj pozny obiad, wlasciwie obiado-kolacja, najadlam sie jak bak
Czyżby to była kaszaneczka,którą uwielbiam?Wczoraj naszła mnie ochota na rybkę,która miała być w piątek,ale wyszło inaczej.Był mintaj z tabasco.

To ja się dołączam.Zostało mi jeszcze trochę orzechówki i nalewki z pigwy :-)