Sonduli

Kotlety z piekarnika wg Glumandy u mnie w domu to obowiązkowe danie raz na miesiąc przynajmniej a do tego ziemniaczki i marchewka z groszkiem i to na dwa dni bo też korzystam z pogody i w domu bywam krótko.

Pieczę się i przecudnie pachnie krajanka kruszonkowa z dżemem. A taki prościuch ale mam nie wiele czasu na pieczenie a zawsze to coś do herbatki

Ja sobie zjadam chlebek razowy z masełkiem i śledzika w sosie musztardowym a do tego kawka z mleczkiem.

Pyza napisał(a): Sonduli napisał(a): Hmm, miała być zupa gołąbkowa na dwa dni ale, że pogoda się zrobiła przepiękna to dziś zrobię młode ziemniaczki z koperkiem do tego sadzone "wsiowe" jajko i sałatę ze śmietaną i szczypiorkiem bo małż stwierdził, że sałatę chce bo mu brak zielonego

Dżizas, żeby tak mój małż poprosił o sałatę!
ma "alergię" na zielone....

Ja Pyzo droga akurat mam taki model małża co to jada wszystko i na szczęście sałatki i warzywa lubi bardzo nie no oczywiście jest mocno "mięsnożerny"ale jak robi się ciepło to lubi zielsko heheheheheh

Hmm, miała być zupa gołąbkowa na dwa dni ale, że pogoda się zrobiła przepiękna to dziś zrobię młode ziemniaczki z koperkiem do tego sadzone "wsiowe" jajko i sałatę ze śmietaną i szczypiorkiem bo małż stwierdził, że sałatę chce bo mu brak zielonego

Ja dziś skromnie parówki w sosie pomidorowym, ziemniaki tłuczone i sałata ze śmietaną.

Ja dziś się zabieram za zrobienie "paruchów" inna nazwa to buchty lub kluski na parze do tego będą sosy jeden z czarnych jagód a drugi z truskawek i jeszcze śmietanka z wanilią

W weekend były piersi z kurczaka w cieście serowym (w moich przepisach), do tego raz ziemniaki tłuczone a raz młode oraz sałata za śmietaną a wczoraj surówka z marchewki i ananasa (moje przepisy). A dziś wyjęłam z zamrażarki babkę ziemniaczaną bo ostatnio zrobiłam więcej i odsmażę ją z jajkiem.

Ja sobie zaplanowałam mazurka i makowiec na kruchym spodzie.

Właśnie się piecze, będzie Wuzetka na weekend.