Odp: Odp: Co na obiad ?

Polecam zupe cebulowa z przepisu Le cordon bleu, nie jest droga, a smak moze zachwycic:

http://www.ladyhousewife.pl/category/zupy/

Odp: Odp: Odp: Kuchnia indyjska

Było naprawdę świetnie, przygoda życia! Oczywiscie pomijajac wszechobecny bród

Odp: Co jemy na obiadek w niedzielę???

U mnie curry z kurczakiem

Przepis poniezej:
http://www.ladyhousewife.pl/azjatyckie-przysmaki/curry-z-kurczakiem-tikka-masala/

Odp: czy lubicie muffinki?

Ja też uwielbiam muffinki, zrobienie ich to 20 minut, a smak jest super!

Ostatnio upiekłam je z przyprawami ala pierniczki, wyszły super!

http://www.ladyhousewife.pl/wypieki-na-spejcalna-okazje/swiateczne-piernikowe-muffinki/

Odp: Odp: Przepisy wypróbowane i polecane

Ja polecam curry z kurczakiem Jamiego Olivera:

http://www.ladyhousewife.pl/azjatyckie-przysmaki/curry-z-kurczakiem-tikka-masala/

Odp: Pierniki- potrzebny niezawodny przepis

Przepis jest prosty, a pierniczki można jeść od razu po upieczeniu i nie połamiemy sobie zębów

http://www.ladyhousewife.pl/ciasteczka/przepis-na-pierniczki-ktore-nie-musza-dlugo-lezec/

Odp: Kuchnia indyjska

Miałam okazję być na indyjskiej wyprawie. Smaki mnie oczarowały, dodam jednak, ze jestem fanką ostrych smaków, dlatego ich przyprawy mnie nie przerażają. Bardzo dużo się tam nauczyłam, nawet w jednej restauracji kucharz pozwolił mi wejść na zaplecze i z nim gotować. U siebie na blogu zamieściłam przepis na bardzo aromatyczne curry i kilka zdjęć z Indii.

http://www.ladyhousewife.pl/azjatyckie-przysmaki/curry-z-kurczakiem-tikka-masala/

Odp: Odp: Odp: Tort urodzinowy

Kiedyś korzystałam z tego przepisu, ale tak jak mówię nie był idealny.

Przepis zaczerpnęłam ze stron internetowych. Zdaje się, że połączyłam dwa.

70 dag cukru pudru (4 i pół szklanki)

3 łyżeczki żelatyny

3 łyżeczki glukozy

70 ml wody

Do 70 ml ciepłej wody dodać żelatynę. Wymieszać i podgotować (uwaga: nie zagotować jej!) do rozpuszczenia. Zdjąć z ognia dodać glukozę, rozmieszać by nie było grudek. Na stół wysypać 3 szklanki cukru i wlać żelatynę. Zagniatać i dosypywać cukier, aż uzyskamy konsystencję podobną do plasteliny. Lepiej dodac mniej niż więcej cukru, gdyz później w trakcie wałkowania i tak podsypujemy masę cukrem. Kiedy w masie jest go za dużo staje się coraz mniej plastyczna i kruszy się. Uwaga nie podsypywać mąką!

Myślę,ze można by go poprawić dodając CMC.