Do szklaneczki wlewamy najpierw malibu, potem sok bananowy, a na końcu delikatnie wlewamy trochę syropu pomarańczowego, żeby lekko opadł na dno. Nie mieszamy.
Uwielbiam malibu, to jeden z moich ulubionych alkoholi :) Najbardziej lubię z sokiem ananasowym i lodem :) 50 ml malibu i mały soczek :) Ostatnio też piłam ciekawy drink w jednym krakowskim miejscu Le scandale - Pink Panter, oprócz malibu miał w sobie havana blanco, pomarańczowy i bananowy sok oraz grenadine. Niesamowicie wygląda i też tak smakuje :)
Uwielbiam malibu, to jeden z moich ulubionych alkoholi :) Najbardziej lubię z sokiem ananasowym i lodem :) 50 ml malibu i mały soczek :) Ostatnio też piłam ciekawy drink w jednym krakowskim miejscu Le scandale - Pink Panter, oprócz malibu miał w sobie havana blanco, pomarańczowy i bananowy sok oraz grenadine. Niesamowicie wygląda i też tak smakuje :)
Pyza
colazione