troszkę maluję na szkle,troszkę gotuję,troszkę wychowuję i ...troooszkę próbuuuję;)
opiekunka dziecięca z wykształcenia,kucharka z zamiłowania,matka kochanej trójeczki,od pewnego czasu konsultantka Oriflame ;-)))

Odp: Odp: Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki

Agusia74 napisał(a): 45Kazik napisał(a): hgg napisał(a): wlasnie ide na rowerki, wiec niestety jestem zmuszona podziekowac

a jak juz tak plotkujemy to sie przyznam ze w ramach wiosennych postanowien zapisalam sie na fitness. mlody jest juz duzy, nie karmie go od roku
cyckiem wiec mogę troche popracowac nad sprawnoscia fizyczną... no i
zapisalam sie, nie przewidzialam tylko tego ze fitness + popalanie
papieroskow = wypluwanie pluc w trakcie ćwiczeń.

Czyzby wiec kolejnym postanowieniem musialo byc rzucenie palenia?

Ty palisz?...w podczas karmienia teeeeeeeeeżżżż paliłaś
No nie, zadnego pychola więcej Ci nie prześlę. Wedzarni jak będę chciał dać pychola, to mam na działce, zobacz jaka :
Piękna Kaziu ta Twoja działeczka. A ten kolor domku fantastyczny
Działeczka bombowa,super sprawa

Odp: Odp: Gadźety w kuchni

Babciagramolka napisał(a): Ja garnek do gotowania na parze używałam do odgrzewania pierogów, kluch itp. Jak już dostałam ten to się zawzięłam i oswajam go. Prawda jest taka ,że po to by danie z parowaru smakowało trzeba nad nim popracowac inaczej wychodzi wygotowane , bezsmakowe .Mięso czy ryby najlepiej marynowac poprzedniego dnia. Wszelkie warzywa faszerowane ( np papryka ) potrzebują doprawienia ziołami - a po ugotowaniu dodania odrobiny masła lub delikatnego sosu ( chyba że jest to wykluczone przez lekarza ) .
Udało mi sie zrobić rybę na gruszce, pierś z kurczaka nadziewaną brzoskwinią , 2 rodzaje faszerowanej papryki, rybe w ziołach , pulpety miesno kuskusowe - które smakują tak jak powinny smakować i nie trzeba sie poświęcać by je zjeść .
biję czołem,ja też powinnam gotować na parze,gdyż moja budowa tak się powiększyła,ze moja garderoba się nadto skurczyła(w ilości i objętości)

Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

misia13 napisał(a): a tu miałam roczek,ach kiedy to było.....
urocza panienka i te figlarne oczka

Odp: co dzisiaj na obiad?

u mnie kurczak w ziołach z ryżem i papryką konserwową

Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

pusieczek2@wp.pl napisał(a): 2008r pod namiotem odwiedził nas syn z żoną,jak wracali z Zakopanego.Była to pora obiadowa.Oni nie jechali do domu głodni,a mam lepiej smakowało
Smacznego,a to na deser

Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

tosiek17 napisał(a): J a też znalazłem w albumie swoje stare zdjęcie i też się pochwalę
FAAAAAAAAJNE

Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

Doro napisał(a): To ja z synkiem na urlopie w Miedzyzdrojach jak szybko te lata mijaja
...ale piękna fotka,dzisiaj trudno o takie zdjęcia,mają coś w sobie sentymentalnego

Odp: kawa czy herbata?

masa,a najlepiej z bitej śmietany
lody czy sorbet

Odp: Odp: O)

pusieczek2@wp.pl napisał(a): Ewka dla Ciebie herbatka miętowa
no proszę,widzisz Ewunia jak tu dbają o Ciebie,zdrowiej nam szybko