Odp: Coś na zaspokojenie wieczornego napadu głodu...
Ja staram sie jesc wieczorem owoce,ale swieta nie jestem i czesto zamiast jablka zlapie ciacho albo inna slodkosc
Staż w Gotujmy: 5795 dni
Miasto: Bradford UK
Ja staram sie jesc wieczorem owoce,ale swieta nie jestem i czesto zamiast jablka zlapie ciacho albo inna slodkosc
Jest sobota.wiec impreze czas zaczac.moze do wieczora wytrzymamy
A co z moja zagadka,wie ktos co to za owoc?
Wsztstkiego naj naj naj z okazji imienin
Oj, z tym czatem to lipka,zawsze echo odpowiada.
Ja jestem zwierzakiem bardzo towarzyskim,gosci lubie prawie zawsze,no chyba,ze danej osoby nie cierpie,ale takich osob jest niewiele(brat mojego meza niestety,zalicza sie do tego nielicznego i dlatego tak elitarnego grona)
mama-Anula
Londyn po jednym z przelotnych deszczy.
Natala1210 napisał(a): Hej dziewczynki do popołudniowej kawki lub herbatki proponuje torcik,urodzinowy mojego synusia! Trochę nie wyszedł tak jak powinien ale o 3 w nocy już nie kontaktowałam!
Natala,nie badz taka skromna,wyglada super,a jestem pewna,ze jeszcze lepiej smakuje.
Dzisiaj i ja mam ochote na lody.