Odp: jakich zachowań nie tolerujecie przy stole???
Ja moze troche z innej beczki,bo nie przy stole ,ale w kuchni.Pracuje dorywczo (tz.jak sa jakies wieksze imprezy)w restauracji,w okresie wakacyjnym przez miesiac zastepowalam kolezanke,w tym czasie nasz staly szef kuchni mial wolne,a przyszed pan na zastepstwo,wiec z ciekawoscia obserwowalam jak gotuje i podaje jedzenie,Wszystko bylo dobrze do momentu jak zobaczylam,ze wsadza paluch w kazdy sos,aby go sprobowac.wygladalo to obrzydliwie,wszystko mi podjechalo do gardla,dobrze ze nie jadlam nic co ugotowal.