darmiona

dzięki wielkiezainspirował mnie segregator do śmieci ten termomix i rozdrabniacz-jakie to koszta?

a fakt, że teraz "kobiety" czyli dziewczynki w wieku maturalnym nie bardzo dbają o klasę-bardziej o styl"im wiecej widać tym lepsza jestem"

ehhh okropne-ja np pracuję w firmie zlokalizowanej w domku jednorodzinnym, nie przyjmujemy żadnych interesantów, wobec czego baby jak baby...nie ma nic okropnego w sumie ale faceci łażący na boso z okropnymi stopami(pazury, pięty brrr), spoedeczkami i "kołami" pod pachami-niezbyt przyjazne......

Hmm przykre to, co przeczytałam...Nie sądziłam, że na tym portalu tyle jadu! Odnośnie Heni-jakoś miło komentowała moje przepisy a gotuję od niedawna i miłe to było dla mnie. Z kolei muszę przyznać, że głupio poczułam się kiedy dodałam przepis na danie, z którego jestem okropnie dumna, pomagała mi mama i radziłam się zawodowego kucharza-to było danie na komunię a od Pyzy szczególnie odczułam jakby zarzut, że coś jest źle zrobione..sorry ale nie jestem kucharzem profesjonalnym jak niektórzy na tym portalu i nie czuję potrzeby tłumaczenia się, że niby to, co zamieściłam w przepisie to nie jest to. To chyba jest portal dla każdego i nawet, jeśli podam przepis na jajecznicę z miętą to chyba Pyza nie powinnaś się w to wcinać?Przykro mi było bo danie, które przygotowałam to było mistrzostwo moim zdaniem a czułam się tak, jakbyście nie wierzyły, że to ten przepis...Z kolei co mogę od siebie dodać: widać tu wyraźnie pionierów-kucharzy zawodowych, którzy zbierają wszystkie nagrody, pochwały itd i taka przeciętna kucharka nie ma tu szans, żeby zaistnieć. Nie mówię o sobie bo faktycznie udało mi się parę razy ale widzę statystyki. Proponuję mniej jadu, kłótni-w końcu gotowanie to miłość:-) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i smacznego:-)))

Mi też kiedyś więdły zioła w doniczkach ale teraz je przesadzam, dużo podlewam(w tym upale to nawet dwa razy dziennie) i np. bazylia rozrosła mi się przepięknie i rośnie już długo, to samo z mięta, która ostatnio przyschła an balkonie w tym słońcu ale dalej ją podlewałam i zaczęły się bardzo szybko nowe odnogi :-))

a co mnie wkurza?oszukane wędliny i sery żółte, które są albo bez smaku albo smakują okropnie a na wystawie tak pięknie wyglądały...pomidory bez smaku zdarzają się i latem. Pieczywo coraz gorsze i droższe. No i czasem trzeba się namęczyć, żeby kupić jakieś wyszukane produkty. U mnie (a mieszkam w Gdyni) czasem ciężko z makaronem cannelloni, parmezanem czy szynką parmeńską!

No i polecam pyszny placek:-)

No tym razem się bardzo bardzo postarałam. Jestem mega dumna z mojego tworuJeżeli ktoś nie spróbuje to mogę tylko powiedzieć, że wieeeeele stracił:-)

cóż za władczy samiec:-))

A w odwrotną stronę? Ostatnio przybyło mi parę kilo(zima, brak intensywnego ruchu) i wiecznie słyszę komentarze typu babcia: przyjedź, zrobiłam ciasto ( i tak nie jem ciast) a dla ciebie warzywa na parze... Wujek przy nabieraniu sporej porcji sałatki: oj chyba jemy za dwoje! Mama: oj taka szczuplutka zawsze byłaś a teraz chyba za dużo kluseczek... Szlag trafiaNie jestem gruba, uprawiam sporty no ale wiek wiekiem i wiadomo, że figura się zmienia...Jak uchronić się przed tego typu przytykami?

Kochani pracuję w firmie międzynarodowej i współpracuję m. in. z Czechami. Szef jednej z firm właśnie bierze ślub i moim zadaniem jest wybrać dla niego prezent. Wiadomo,że akcent Polski. Chłopak gra w zespole folkowym więc myślałam o cepelii ale tam (przynajmniej w moim mieście) pajęczyny i drożyzna...Może ktoś mi podpowie?