Odp: Czego nigdy w życiu nie zjedlibyście?

kurcze, chef, pozazdrościc, prawdziwy globtroter z Ciebie
no ale tak powinno byc, osoba zajmujaca sie profesjonalnie kuchnia musi miec szerokie horyzonty, inaczej chyba nie ma szans sie wybic i zadziwic innych
ja jestem duchem otwarty na takie specjały, ale nie wiem jakby reagowało ciało i zmysły, jak sobie wyobraze oczywiste szczegoly niektorych egzotycznych dan, to obawiam sie, ze moglbym nie zdzierzyc poczestunku!

Odp: jak małe dzieci mówią na jedzenie?

nasz młody (1.95 ) mówi am - am
albo po prostu: cem jeść
albo: chlebka z dżemkiem daj!

Odp: kawa czy herbata?

do zabudowy!

ale: z kostkarka czy bez?

Odp: Regionalne nazwy potraw

dobra
to teraz opowiedz o nich cos wiecej
bo nazwe maja w zasadzie jak z warhammera

Odp: Co jecie w pracy?

no jak gdzie? na zlot forumowiczow ;p ;p ;p

Odp: Regionalne nazwy potraw

"kuch na młodziach" prowadzi w moim osobistym rankingu ;p

Odp: Mit czy fakt?

fakt, żelazo tak dziala

ciastolina dla dzieci jest jadalna

fakt? mit?

Odp: smaki dzieciństwa

aaa lizaki to osobny temat
takie płaskie okragle z wzorkiem kwiatuszka w srodku (chyba rozyczki)


Odp: Moje dziecko nie chce jeść w przedszkolu. Macie na to jakiś sposób?

poruszylas dobry temat, szacunku do dziecka
dla mnie to wazny wyznacznik jak z dzieckiem postepowac
i nie ma to nic wspolnego z ustepowaniem na kazdym kroku
najwazniejsze 2 sprawy:

1. zrozumienie lub przynajmniej proby zrozumienia (nawet maluch to czuje i docenia)
2. szacunek, branie 100% serio potrzeb, obaw i innych uczuc malucha

wtedy bąbel jest szczesliwy ;-)

Odp: przyszli teściowie, co podać...

swiete slowa, w zasadzie to jest podsumowanie tematu:
sukces przedsiewziecia nie zalezy od potraw, a od teściów
i tą nieostrożną tezą zakończyłbym swój wywód