Justyna33

u mnie akurat jest odczuwalna ta "magia",zwłaszcza jak widzę moje dzieci,które w tym dniu są jak odmienione,zresztą to jedyna okazja by usiąść razem i się cieszyć..(.w takie dni każdy jada o innej porze) mimo,że przygotowuję tradycyjnie 12 potraw to raczej nie objadamy się,a co do potraw to m.in.
-tradycyjny karp
-ryba po grecku
-pierogi z kapustą i grzybami
-barszcz
-ryba w galarecie
-śledź w śmietanie
-moje własne pulpety rybne z pieczarkami(dzieci je uwielbiają)
-no itp.,itd...
zawsze przygotowuję wigilię sama z pomocą mojej mamy,która z nami mieszka

pieczeń rzymska-fałszywy zając

ja tam nie mam z logowaniem problemu,mam tak ustawione,że tylko klikam zaloguj... i proste...

kartoflane

leniwe czy ruskie?

a może schabowy z kapustą?

flaczki

sobota czy niedziela?

śniadanie godz. 7.30,obiad o 16.00, w międzyczasie jakaś kanapka ,czasami kolacja...

wieprzowe

pączek czy drożdżówka?

ja nie lubię kaczki i czerniny i chyba się nigdy nie przekonam,no i oczywiście tłustych potraw nie znoszę;

konserwowy
kino czy telewizja?