kinga

Chlebek ziarnisty z serkiem i pyszna szynkaNo i kawa oczywiscie

Sarenka napisał(a): Oj to mialas basen w kuchni Kingo! Maz sie pewnie zdziwil jak wszedl do domu i zobaczyl potop Ale nie trudno sie domyslic, ze to pralka... czasami niestety to sie zdarza, cos sie przytka i juz woda leci nie tam gdzie trzeba :] Ja w ostatnim tygodniu mialam problem z zatkana wanna. Kupilismy jakis preparaz w Homebase i.. nic, maz poszperal tam drutem i sie udalo przebic farfocle! Eh czasami wystarczy kija wsadzic, bez zbednych kombinacji No a w niedziele bojler nam oszala! Prawdopodobnie sensor... cos zaczelo stukac, cisnienie gazu skoczylo do maksimum i zapach spalenizny, jak dobrze, ze zajrzalam, bo mogloby byc niebezpiecznie...Ale na szczescie bojlera podlaczamy bardzo rzadko, a hydraulik przyjdzie ponownie we czwartek.. i znajac go, bedzie grzebal jakis tydzien, co pol godziny popijajac kakwe i patrzac w sufit - angielska robota, dla ludzi o mocnych nerwach
Sarenko z ta angielska robota to trafilas w samo sedno

Ja tez wypije,co prawda na szybcika,bo dzis bardzo krucho u mnie z czasemMam nadzieje,ze wieczorem bedzie lepiej

A u mnie leje,leje i jeszcze raz leje
Zaraz musze leciec po synusia do szkoly,bo rano jak wychodzil to nie padalo,wiec nie bral parasola,wiec teraz niedak by zmókl i to dobrze

To i ja podpisuje sie pod kolezankami,zyczac milego wypoczynku,przy cieplych promieniach sloneczka

fiasko
sko

misia53 napisał(a): msewka napisał(a): A ja miałam dziś zupę szczawiową z młodego szczawiu z własnej działki i do tego jajeczko i ziemniaczki w kosteczkę.Bardzo lubię taką zupkę a moja córka zupę i duuuuużo jajek.
Msewko ,ja też uwielbiam taką zupę i duuuuużo jajek ale tylko ja w domu i pozwalam sobie tylko dla siebie ugotować i szczaw też mam swój.
Misiu to podobnie jak ja
Równiez bardzo lubie taka zupke z ziemniaczkami i jajkiem,ale niestety tylko ja jem ta zupkeWiec od czasu do czasu ugotuje sobie maly garnek i jem 2 dni

misia53 napisał(a): msewka napisał(a): misia53 napisał(a): msewka napisał(a): A ja miałam dziś zupę szczawiową z młodego szczawiu z własnej działki i do tego jajeczko i ziemniaczki w kosteczkę.Bardzo lubię taką zupkę a moja córka zupę i duuuuużo jajek.
Msewko ,ja też uwielbiam taką zupę i duuuuużo jajek ale tylko ja w domu i pozwalam sobie tylko dla siebie ugotować i szczaw też mam swój.
Ze słoiczka szczaw nie smakuje tak dobrze jak świeży.Przyjeżdżaj do mnie.Jeszcze zupy zostało,wystarczy i dla Ciebie.
Fajnie! a ja Wam powiem, że dopiero teraz odkryłam jak fajnie mieć koperek w domu, znaczy w lodówce.
U mnie na działce zrobiła się plantacja kopru ,sam się nasiał.
Wlaściwie to sąsiadka podpowiedziała mi żeby opłukać, trochę osuszyć i pokroić ,dac do pudełeczka część mam i w woreczku zamrożone.
Mówię Wam ,super sprawa.
Z tym koprem Misiu to ja zawsze tak robilam,w Polsce mialam swój wiec jak sie juz konczyl to zamrozilam cale opakowanie po margarynie,a tutaj kupuje wiecej i tez zamrazam,wiec codziennie mam prawie swiezy koper,tym bardziej,ze ja za koprem przepadam

misia53 napisał(a): Witaj kinga
Witaj Misiu kochana

A u mnie kasza gryczana z miesnym gulaszem+ogórki kiszone,ale ja nic nie wcisneZrobilam sobie salatke ze smazonych baklazanów wg.przepisu Glumandy i byla tak pyszna,ze naprawde sie najadlam,jeszcze troche mi zostalo wiec mysle,ze jak tamta porcja sie ulozy to wtrynie nastepna