kinga

Sarenka napisał(a): Ale rozgrzewa nie gorzej niz rum
Oj to prawda tylko,ze zewnetrznie,a nie wewnetrznie

uszatek
tek

Sarenka napisał(a): Widzisz Kingo, jaki masz dobry wplyw na mnie )) Naprowadzasz mnie na wlasciwe myslenie
Alez Syrenko amol nie ma procentow

Sarenka napisał(a): A czy ten kotek nie ma czasami ochoty by wbic swoje pazurki w ta kanape?
Dobrze strzelilas,to ona-Emilka(kota od odzidziczylismy razem z imieniem),powiem Ci,ze kanapy jeszcze ani jednej nie zaciagla,a moze to dlatego,ze kupilismy takie cos specjalne(nie wim ajk to sie nazywa)gdzie ostrzy pazurki,ale mimo wszystko wykladziny sa pozaciaganeNo,ale cos za cos

Sarenka napisał(a): OO ooo jak milo, jaka szkoda, ze jestem zdominowana przez choróbsko ;] yhmm pycha, juz zdazylam Ci troche podjesc, pewnie nawet nie zorietnowalas sie, kiedy?

Sprytna jestes,bo faktycznie nie zawazylam
Sarenko ja Ci proponuje zebys zagladla do fan klubu,tam wszystkie choroby mijaja,wiec moze i TwojaAlbo lepiej napic sie i natrzec butelka

To ja sie pochwale naszym pupilem i przytulanka

Sarenka napisał(a): Dziewczyny, nie badzmy torby! Wybierzmy dywan!
no to niech bedzie-dywan
buty mokasyny czy sportowe?

Sarenka napisał(a): Sorrki Kingus
Twoj obiadek jest pyszny! Jejq, zjadloby sie teraz
To zapraszam,wpadaj,gulaszu jeszcze jest sporo(pewnie i na jutro wystarczy),a kasze ugotuje swieza

Sarenka napisał(a): Moj tato mial wysokie cisnienie, moja mama ma bardzo niskie, wiec musi pic kilka kaw dziennie, moja tesciowa ma bardzo wysokie cisnienie i pije 2 kawki dziennie, a ja mam cisnienie ksiazkowe i kawki pic nie moge
Sarenko skoro lubisz kawke(ja tez jestem strasznym kawoszem) sprobuj pic kawe bezkofeinowa,smak ten sam,a skutkow ubocznych(mysle) nie ma
Moj maz kiedy mial problemy z cisnieniem(za wysokie) tez pil tylko bezkofeinowa

ale jaja-alkohol