kinga

msewka napisał(a): kinga napisał(a): msewka napisał(a): No więc Misia pijemy .Do mnie dotarł już zielony kubeczek za sałatkę z brokułem.Mam teraz 2, więc będę pić więcej

A ja się napiję kieliszek Martoni bianco z sokiem pomarańczowym i lodem.Uwielbiam to połączenie.
Ewcia chodziło Ci o Martini czy jest jakis inny alkohol pod nazwą MartoniJesli chodzi o martini to musze przyznac,ze nigdy nie próbowałam z sokiem pomarańczowymZawsze lód i cytryna
Widzisz Kinia , trochę się napiłam i już głupoty piszę.Zobacz, jak działa z sokiem.
Ja bardzo lubię.
Aż kiedys z ciekawości spróbuję chociaż przyznam,ze nie lubię wódki z sokiem pomarańczowym,ale martini moze fajnie smakować

msewka napisał(a): No więc Misia pijemy .Do mnie dotarł już zielony kubeczek za sałatkę z brokułem.Mam teraz 2, więc będę pić więcej

A ja się napiję kieliszek Martoni bianco z sokiem pomarańczowym i lodem.Uwielbiam to połączenie.
Ewcia chodziło Ci o Martini czy jest jakis inny alkohol pod nazwą MartoniJesli chodzi o martini to musze przyznac,ze nigdy nie próbowałam z sokiem pomarańczowymZawsze lód i cytryna

Ach zapomniałam,co do przesyłek to ja dziś też dostałam przesyłkęMąż zamówił mi srebrny pierścionek,który dzis otrzymałam,a jutro przyjdzie drugi

Piłyście widzę dziś cały dzień,Misia dostała kubek więc była okazjaZresztą czy jest okazja czy nie ma Misia i tak pijeAle,zeby nie było,ze tylko Misia pije,to ja równiez się dołączam,po całym dniu to nawet wskazane,pózno wróciłam z pracy i właśnie skończyłam gotowac fasolkę po bretońsku,chłopaki najedzone,a ja podgryzam pomidorki koktajlowe

Anula napisał(a): A oto moje dziecko po wczorajszym bliskim spotkaniu z stolem w szkole.Na szczescie obrazenia tylko powierzchowne,choc blizna na luku brwiowym pewnie juz mu zostanie.
Czyli stół wpadł na KubęPierwsza stłuczka za nim,być moze blizny nie będzie,oby się ładnie zagoiło

I ja witamU mnie wg.prognozy ma dzis w końcu nie pdać,ale ja jakoś w to nie wierzęMiłego dnia Wam życzę

Dziewczyny to nie sprawiedliweWychodzi na to,ze tylko ja się odchudzam,a Wy obżeracie się pysznymi słodkościami

A co do prezentów to ja niestety mam wielki dylemat co mam kupić mojemu mężowiSynowi kupiliśmy telefon,więc mamy go z głowyNie mam bardzo czasu na chodzenie po sklepach,ale pewnie poświęcę najbliższą sobote i cos poszukam

Serwis i mi się bardzo podoba,a nawet 2 serwisyNa ładnym talerzu jedzenie od razu inaczej smakujeJa mam hopla na punkcie filiżanek,uwielbiam pić kawę w ładnych filiżankach,na sobotnich zakupach pozwoliłam sobie na kupno entych filizanek

misia53 napisał(a): Na święta moja dieta zawieszona
Misiu ja też się boję tych świątAle założyłam sobie,ze diety nie zawieszam tylko ograniczam jedzenieSzkoda by było nabyc z powrotem zrzucone kilogramy