Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: O)
Leje u mnie dzis cały dzien,kurcze cały dzień co ja piszę,leje cały miesiąc,już mam serdecznie dość tej pogody,słoneczka mi brakuje
Ale tak na poważnie naprawdę cały listopad mamy starsznie brzydki i mokry,mam nadzieje,ze w grudniu sie to zmieni,bo idzie nabawić sie depresji jesiennej
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: O)
misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): I mnie równiez głowa nie boli,chociaż impreza skończyła się o 3.30 nad ranem
Nie miałam sił nawet sprzątac,wiec wszystko pozostawało,kiedy dziś wstałam z zamiarem robienia porządków,okazało się,ze mój kochany mąż wszystko posprzątał,poustawiał na swoje miejsce,a ja mogłam sie spokojnie napić kawy
Och jaka szkoda ,że męzowie są niepodzielni








Misiu,ale ja niestety nie mam tak zawsze
Własnie wczoraj miałam rozmowę z moim mężem na temat obowiązków w domu,troche mu wjechałąm na ambicję,bo dowiedział sie ode mnie,ze jak wraca z pracy to obiad jest juz przygotowany zjada go,wypija kawkę i siada przed laptopem,albo telewizorem i tak cały wieczór.Ja pracuje co prawda krócej od mojego męża i jestem szybciej w domu,dlatego cała robota jaka jest w domu czyli gotowanie,sprzątanie,prasowanie spada na mnie,no i wczoraj sie zbuntowałam i to wszystko wygarnęłam mezow,i chyba dotarło bo rano mnie bardzo mile zaskoczył
No tak to już jest, że męzów naszych co jakiś czas trzeba uświadamiać
:
A ja mślalam,że Twój mąż jest taki wspaniałomyślny od zawsze
a on jednak po naukach
jak większość







Misiu mój mąż jest wspaniałomyślny,jak najbardziej tylko jak Ty to fajnie napisałaś,po naukach jest taki
Ale ważne,ze on te moje kazania i nauki bierze sobie do serca
Kinia za duzo też nie ciśń mu do tego serca , bo mu się nie zmieści






Oj ja już mam chyba dość tego rumu
Misiu nie wierzę włąsnym oczom

Ty napisałaś,ze masz dość rumu
Na pewno Ty to pisałaś
Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
misia53 napisał(a): iwi69 napisał(a): Ja dzisiaj zrobila szaszlyki z baraniny(przepis jest w moich )z sosem grzybowym z tymiankiem.
Iwi ciekawe, cy nie bedzies beceć po nim 



A chętnie zjadłabym też choćbym miała beceć




Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: O)
misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): kinga napisał(a): I mnie równiez głowa nie boli,chociaż impreza skończyła się o 3.30 nad ranem
Nie miałam sił nawet sprzątac,wiec wszystko pozostawało,kiedy dziś wstałam z zamiarem robienia porządków,okazało się,ze mój kochany mąż wszystko posprzątał,poustawiał na swoje miejsce,a ja mogłam sie spokojnie napić kawy
Och jaka szkoda ,że męzowie są niepodzielni








Misiu,ale ja niestety nie mam tak zawsze
Własnie wczoraj miałam rozmowę z moim mężem na temat obowiązków w domu,troche mu wjechałąm na ambicję,bo dowiedział sie ode mnie,ze jak wraca z pracy to obiad jest juz przygotowany zjada go,wypija kawkę i siada przed laptopem,albo telewizorem i tak cały wieczór.Ja pracuje co prawda krócej od mojego męża i jestem szybciej w domu,dlatego cała robota jaka jest w domu czyli gotowanie,sprzątanie,prasowanie spada na mnie,no i wczoraj sie zbuntowałam i to wszystko wygarnęłam mezow,i chyba dotarło bo rano mnie bardzo mile zaskoczył
No tak to już jest, że męzów naszych co jakiś czas trzeba uświadamiać
:
A ja mślalam,że Twój mąż jest taki wspaniałomyślny od zawsze
a on jednak po naukach
jak większość







Misiu mój mąż jest wspaniałomyślny,jak najbardziej tylko jak Ty to fajnie napisałaś,po naukach jest taki
Ale ważne,ze on te moje kazania i nauki bierze sobie do serca
Tereniu narobiłaś się,wszystko wyglada bardzo smakowicie,goście napewno to docenili
Impreza podobnie jak u mnie widzę,ze trwała prawie do białego rana,myśmy niestety zaspali do kościólka i wybieramy sie dopiero na 18
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
iwi69 napisał(a): Ja dzisiaj zrobila szaszlyki z baraniny(przepis jest w moich )z sosem grzybowym z tymiankiem.
Takiego szaszłyczka to bym chętnie zjadła Iwi
Bardzo apetycznie wygląda ten Twój dzisiejszy obiadek
misia53 napisał(a): kinga napisał(a): I mnie równiez głowa nie boli,chociaż impreza skończyła się o 3.30 nad ranem
Nie miałam sił nawet sprzątac,wiec wszystko pozostawało,kiedy dziś wstałam z zamiarem robienia porządków,okazało się,ze mój kochany mąż wszystko posprzątał,poustawiał na swoje miejsce,a ja mogłam sie spokojnie napić kawy
Och jaka szkoda ,że męzowie są niepodzielni








Misiu,ale ja niestety nie mam tak zawsze
Własnie wczoraj miałam rozmowę z moim mężem na temat obowiązków w domu,troche mu wjechałąm na ambicję,bo dowiedział sie ode mnie,ze jak wraca z pracy to obiad jest juz przygotowany zjada go,wypija kawkę i siada przed laptopem,albo telewizorem i tak cały wieczór.Ja pracuje co prawda krócej od mojego męża i jestem szybciej w domu,dlatego cała robota jaka jest w domu czyli gotowanie,sprzątanie,prasowanie spada na mnie,no i wczoraj sie zbuntowałam i to wszystko wygarnęłam mezow,i chyba dotarło bo rano mnie bardzo mile zaskoczył
I mnie równiez głowa nie boli,chociaż impreza skończyła się o 3.30 nad ranem
Nie miałam sił nawet sprzątac,wiec wszystko pozostawało,kiedy dziś wstałam z zamiarem robienia porządków,okazało się,ze mój kochany mąż wszystko posprzątał,poustawiał na swoje miejsce,a ja mogłam sie spokojnie napić kawy
Odp: Odp: Galeria fotograficzna.
Zgadzam się z Msewka,Doro Twoja córka to naprawdę piękna kobieta
A kotki są cudne,ja jako wielka kociara wszystkie koty mnie zachwycają i nawet nie przeszkadza mi ze miauczą po niemiecku
Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Jak mogę to ja też troszke skubnę,akurat piję kawkę więc takie ciacho pasuje jak ulał
Msewka jaj sie nie mylę to jest to ciasto,kto re piekłaś dla męża