Odp: Odp: O)
- Forum: fanclub "rumowy" :)
Ja tez bardzo chetnie,pogoda sprzyja ku drinkowaniu
Staż w Gotujmy: 5773 dni
Miasto: -
Ja tez bardzo chetnie,pogoda sprzyja ku drinkowaniu
Sarenko u Ciebie piękna pogoda,a u mnie leje jak z cebra,zimno,mokro i ciemno brr,dobrze,ze nie muszę wychodzić z ciepłego domku
A na obiadek u mnie krupniczek(Sarenko mozesz wpasc bo wiem,ze to Twoja ulubiona zupka),a na drugie ziemniaczki,mielone kotlety i marchewka na ciepło,chłopaki zjedli ze smakiem,a ja sie obeszłam smakiem
No to ze mnie jest wcale nie zła patryjotka
Andrzejki hm,Anula była nawet blisko,ale skad Ci sie wział tłusty czwartek to juz nie mam pojęciaW kazdym badz razie trzeba wypic
Kochani cos kiepsko świetujecie w tej naszej PolsceTak o suchym ,hm suchej buziJa co prawda w Polsce nie mieszkam,ale wznoszę toast za dzisiejsze święto
misia53 napisał(a): kinga napisał(a): misia53 napisał(a): topada jestem Protalinka ale dopiero mam minus3
Misiu,czemu piszesz dopiero -3,przeciez to bardzo duzo jak na 6 dniZyczę wytrwałosci[/quo
Kinia, waga stanęła a w brzuchu burczy
Misiu powiem Ci tak,ze w brzuchu to bedzie jeszcze trochę burczało nim organizm sie przyzwyczai do mniejszych porcji i żołądek sie troche przysuszy,ale wierz mi,ze to napewno nastąpi,tylko potrzeba czasu i cierpliwości,czego Ci życze.Wyobraz sobie ,ze ja wczoraj ostatni posiłek zjadłam o 15,poszłam spac o 23.30 i wielkiego głodu nie czułam.
Ależ u Was dzis kochani piekne obiadki to pewnie dlatego,ze swiętujecie
misia53 napisał(a): Od 5 listopada jestem Protalinka ale dopiero mam minus3
Misiu,czemu piszesz dopiero -3,przeciez to bardzo duzo jak na 6 dniZyczę wytrwałosci
Sarenka napisał(a): A dzisiaj, na prosbe meza, ponownie zrobilam makaron, w wersji doppio Alez mi smakowalo, chyba z kazdym kolejnym wloskim daniem, jestem coraz wieksza entuzjastka wloskiej kuchni! Dzisiaj zrobilam muszle w sosie pieczarkowo-smietanowym z bazylia. Dobrze, ze zorientowalam sie we wlasciwym momencie, ze musze zostawic jakas porcje mezowi, bo jak wroci na lunch, nie bedzie mial z czym zjesc swojego miecha. Wiec zabaralam sie tez za zupke i tez z makaronem, i nawet z muszelkami, ale malutkimi Ach jak dobrze uciasc na tylku, po tuptaniu od 5 rano. I dobrze do Was wrocic
Sarenko rozszalalas sie w tej kuchni na dobre
Anula napisał(a): Ostatnio przeczytalam ksiazke ,,Cien wiatru,, autor to Carlos Ruiz Zafon.Piekna nostalgiczna opowiesc osadzona w scenerii Barcelony.
To prawda Anula,ksiázka fajna,ja czytalam ja juz kilka lat temu
Równiez witam wszystkich,Anula zagladaj do nas częsciejZaniedbujesz nas ostatnio
Miłego dnia zyczę,a ja uciekam do pracy