margolata

No cóż Albańczycy w ogóle Muzułmanie mają totalnie dziwne obyczaje i to co się wiąże z religią....jest to dla mnie straszne jak kobiety są tam traktowane....naprawdę się cieszę że tam się nie urodziłam bo nawet nie chce myśleć coby było....oj zdecydowane TAK dla NASZYCH PRZYSTOJNIAKÓW niech oglądają mecze i piją napój bogów, ale są normalni

Bahus napisał(a): Są nie praktyczne...wrzynają się strasznie...i nie daj boże zobaczyć seksowną laskę, wtedy "wrzynanie się" urasta do skali tortur...

Ciekawe jak wytrzymują ci faceci co tańczą dla kobiet chippendalesi "cipendejlsi" czy jakoś tak jeszcze nie miałam okazji być na takim występie

I widzę że amatorów męskich stringów brak

Wróciliśmy ze spacerku wstawiłam na kawkę Bahus podzielisz się tymi pysznościami Kawy starczy dla wszystkich

luna19 napisał(a): ) wiesz jakos mi sie Grecy za bardzo nie podobają
A ci wszyscy na tych zdjęciach to Albani .. pracowalam z Albanami , Oni znow to troche dziwny naród, ale towarzyski dla obcych .. Tylko ich kobiety mają przerąbane.

Już się bałam że jakaś inna jestem Zdecydowanie wole naszych mężczyzn. A z Albanami też nie chcę mieć nic do czynienia skoro traktują odmiennie kobiety

Dziękuję za odpowiedź. Zdecydowanie skorzystam ze stron o grzybach a Młodemu jak będzie chciał częściej chodzić na grzyby to ciotka sprawi atlas i niech hasa po lesie i się uczy

Luna moja kuzynka z kuzynem siedzą w Grecji już jakiś czas Chciałabym tam pojechać zobaczyć kawałek świata ale teraz to niemożliwe może za jakieś 6 lat jak Młody mi podrośnie do tego czasu muszę obejść się smakiem ale chętnie posłucham o podróżach. Kuzynka przygruchała sobie Greka.... powiedz co sądzisz o facetach z Grecji Bo ja mam jakieś mieszane uczucia co do Greków i zdecydowanie wolę naszych chłopaków

- chleb z masłem posypany cukrem
- oranżada w takich woreczkach była
- andruty
- kluski na parze polane słodką śmietaną
- jajko sadzone z ziemniaczkami polanymi smażoną cebulką i kefir lub maślanka

Ja chcę być znów małą dziewczynką

cudeńka dziewczyny czarujecie na tych talerzykach pomysłów poddajecie do wykorzystania tyle że czuję się jak w bajce "Zaczarowany ołówek"

Pyza mam prośbę chciałam powiedzieć chrześnikowi co nieco o zbieraniu grzybów i Młody mi się pyta czy wszystkie grzybki bez blaszek są jadalne Wiem że nie bo sama kilka razy z mężem nacięłam się na "szatany" i wiem że wyglądają jak borowiki a blaszek nie mają (dobra jestem ) czy jest jakieś przykazanie w zbieraniu grzybów jakim się kierować Pewnie to że zbieramy grzybki które znamy.