monikaT83

Witam wszystkich serdecznie
Chciałam sie pochwalić,iż nowy rok powitałam awansem na arcymistrza kuchni i zdobyłam pierwsze 5000 punktów, niby nic takiego ale dla mnie to wielka radość
Miłego dnia i wszystkiego dobrego w tym nowy roku, oby nie był gorszy od poprzedniego i już będzie dobrze

Lubię kilku kucharzy: wspomnianą Nigelle- jej gotowanie to pasja, ona kocha jeść ( ja też), zachwyca nie jej spiżarnia i różne cudowne drobiażdżki do gotowania jakie ma na wyposażeniu swojej kuchni, Jamie Olivie- za wszystko , Adama Chrząstowskiego- ma bardzo ciekawe pomysły,Anne Olson,Tomasz Jakubiaka, braci Kuroniów, Bożenę Sikoń ( jej desery to są dopiero cudeńka!). Generalnie lubie oglądać programy kulinarne, o gotowaniu, różnych trikach ale ostatnio trudno u mnie o dostęp do telewizora bo moje córeczki są teraz na etapie bajek i mama nie bardzo ma jak włączyć coś dla siebie

Witam!
Mam pytanie do pani o pseudonimie jajecznica w jaki sposób zmieniłaś swoje nawyki,że tak pięknie schudłaś?i co najważniejsze utrzymujesz wagę? Z góry ślicznie dziękuję za odpowiedź:-)
Zostało mi po ciążach troszkę ciała ale chce raczej zmienić nawyki żywieniowe całej rodziny niż stosować diety.
Ja kiedyś byłam na south beach ale jest dosyć monotonna głownie pierwsza faza gdy nie można jeść prawie wszystkich owoców i części warzyw, a potem była dieta mż(mniej żreć),ale po pewnym czasie waga wracała do poprzedniego stanu.
Trzymam kciuki za wszystkich walczących powodzenia
Pozdrawiam

Prawdziwe cudeńka! Serdecznie gratuluję pomysłu i talentu! ja się nie nadaję do takich rzeczy, beztalenice ze mnie, ale piękności to są aż dech zapiera!

Kochane bardzo Wam dziękuję za słowa otuchy, ciepło wokół serca mi się zrobiło! Buniu dziękuję za rady na pewno skorzystam! Fakt lubię gotować (jak my wszystkie), a odkąd zapisałam się na gotujmy zrobiłam się bardziej kreatywna,aż mój kochany mąż się ze mnie śmieje,że jak gotuję to aparat zawsze ze mną jest.
Jeszcze raz Wam dziękuję!
Miłego i owocnego gotowania:-)

Co racja to racja! A frajda jest ogromna, tym bardziej gdyś ktoś spoza rodziny pochwali Twój przepis prawda?
Pozdarwiam

No właśnie fotki w moim wykonaniu to porażka jestale może kiedyś będzie lepiej. Chociaż jak widzę kunszt osób tu gotujących to zastanawiam się ci ja tu robię ze swoją zwykła, nieszczególną kuchnią, może lepiej zostać tylko obserwatorem waszych wspaniałych przepisów a samemu nic nie zamieszczać,żeby sobie wstydu nie robić? Głęboko się na tym zastanawiam.
Wam serdecznie gratuluję sukcesów i życzę więcej dużo wiecej

Mnie dzisiaj "stuknął" miesiąc na gotujmy, a gdzie tam do 1000 ale cieszę się z mojego małego sukcesiku:-), a jubilatkom serdecznie gratuluję!

Moja Starsza córcia ma teraz 32 miesiące i prawie nazywa jedzenie tak jak się powinno a czasem po swojemu, dzisiaj na przykład powiedziała że chce zjeść hipka a ja nie wiedziałam o co jej chodzi i poprosiłam żeby pokazała o co jej chodzi i okazało się,że to miał być ten rogalik drożdżowy co go 2 dni temu upiekłam:-), więc chyba będę musiała zmienić nazwę przepisu na hipki drożdżowe a nie rogaliki, a do tego mówi pylki ( pyrki),fitki (frytki), babuszko(jabłuszko)
Moja Młodsza córunia ma 13 miesięcy i tylko woła am am, ale chciałaby wszystko am co tylko zobaczy

ja zawsze dawałam odrobinkę soli, koperek dla wzmocnienia smaku. A co do blenderowania tak na maksa nie ma co blenderować bo potem maluszek nie będzie chciał jeść większych kawałków. Ja taki błąd popełniłam z moją pierwszą córcią ( bo pierwsze dziecko człowiek się bał,żeby się nie zakrztusiła podczas jedzenia i drobno blenderowałam)i potem musieliśmy popracować nad nią,żeby chciała jeść większe kawałki.