msewka

misia53 napisał(a): Kto zgadnie co to jest?
No właśnie, kto zgadnie? Bo z pewnością nie ja.Patrzę i patrzę, myślę i myślę i obstawiałam i kapustę na zewnątrz i słoninę i to z pewnością pudło do kwadratu.Powiedz, nie męcz więcej.

misia53 napisał(a): Za póżno Nie zauważyłaś ,że szybko schowałam
No daj jedną porcyjkę, i tak dwie Ci zostaną.

misia53 napisał(a): Dziś wolno mi błądzić
Ale ja mam rozwiązanie.Jako, że karkóweczka wygląda pysznie, to może się wproszę na jedną porcję? W rewanżu wezmę coś ze sobą!

luna napisał(a): O rany, ale tu fajnie. Zjem tylko szybko kanapke i biore sie za probowanie waszych drinkow. Za Wasze zdrowie kobietki
No i Twoje Luno droga.Takie ciężkie działa wytoczyłaś na zdjęciu, ze od patrzenia już mam kaca.

misia53 napisał(a): U mnie dziś karkówka duszona.
Aleś tej karkówki narobiła, na całe 3 dni nie mususz gotować! Albo popiłaś, gadaj mi tu!

Sarenka napisał(a): Rowerek treningowy trzeba zakupic, laptopa do reki i oczami jesc sie nauczyc - kurcze, zeby tak mozna bylo... A zreszta po co sie odchudzac, czyz zycie codziennie nie jest wystarczajaco stresujace? Diety - brrrr zbyt duzo rygoru i scislosci, skupienia, chyba zrobilam sie na to za... stara Hihi
Rowerek treningowy to ja mam , ale skubany sam nie chciał jeździć i mąż wywiózł go na działkę.W sumie winien jest brak miejsca.Rowerek stał u nas w pokoju.Jak się przeprowadzimy to może go upchnę i się zmobilizuję do ćwiczeń.

misia53 napisał(a): msewka napisał(a): misia53 napisał(a): Jeszcze trochę zostało , częstujcie się!
Następna kusicielka się odezwała.Gdzie masz Misia sumienie? Zobaczysz, że pójdziesz do tego swojego przystojnego faceta w czarnej sukience i wyśpiewasz na spowiedzi, że kusiłaś Ewkę ciastem, próbując złamać jej postanowienie postne.Oj, dostaniesz od niego po pupie, zobaczysz!
Ja jemu tak w oczy patrzę ,że zapomina mi pokuty dać
Pod jakiego biskupa on podlega? Daj znać, a ja mu takie rekolekcje załatwię, że nie będzie mi młokos koleżanki bałamucił.

majgrz11maja napisał(a): Obiecuję wycmoktać te naleweczki do samego dna
Nie dos rady panocku, ale próbuj!

misia53 napisał(a): Jeszcze trochę zostało , częstujcie się!
Następna kusicielka się odezwała.Gdzie masz Misia sumienie? Zobaczysz, że pójdziesz do tego swojego przystojnego faceta w czarnej sukience i wyśpiewasz na spowiedzi, że kusiłaś Ewkę ciastem, próbując złamać jej postanowienie postne.Oj, dostaniesz od niego po pupie, zobaczysz!

Sarenka napisał(a): Hehe, aj Ewa, tyle to ja wiedzialam! Myslalam, ze jakis sekretny klub odchadzajacych sie, zalozylyscie, i mnie nie chcialyscie wtajemniczyc
A coś Ty? Gdzie tu się na dobre odchudzisz, jak tu same smakołyki oglądamy.
Wszak człowiek nie ze stali ani z kamienia.W końcu ulegnie.