msewka

luna napisał(a): Same pysznosci tutaj dzisiaj. U mnie byl rosolek z" kwiatuszkami" od Pyzy, kluski, kapusta biala i skrzydelka z piekarnika. A na deser podalam lody z bananami i sosem karamelowo-mandarynkowym. A co tam, raz sie zyje
Sama się katuję oglądając te zdjęcia.Mam w planie nie jeść kolacji, a tu takie pyszności.Zaparzam właśnie herbatkę- mieszanka Bora-bora (czarno-zielona + jakieś akcenty owocowo-kwiatowe).Pachnie cudownie.

Kinga, pora w takim razie się kiedyś spotkać i poprowadzić nocne Polek rozmowy

Bahus napisał(a): Zapraszam na szklaneczkę




Czy to z papugami to może rumik?

kinga napisał(a): msewka napisał(a): Sarenka napisał(a): A ja wlasnie wchlonelam 2 paczki Angielskie, bardzo je lubie! A juz myslalam, ze troche zrzuce przed wiosna, wczoraj tak dobrze mi szlo, poszlam spac o 5, wstalam o 23, zeby sie umyc, a pozniej nie moglam spac :/ Ale przynajmniej nie jadlam pozno, wiec dzisiaj rano, kiedy wstalam, czulam sie lekka jak motylek, czasami zaluje, ze jestem lakomczuchem
A, wiesz, jak już sobie odmówiłam na 40 dni słodyczy, to nawet mnie nie kuszą te słodkości.Podobają mis ię i owszem, ale nie biegnę na drugi dzień po produkty, żeby wypróbować.Zakodowałam sobie, że w poście nie ma słodkości i nie mam z tym żadnego problemu.Więc, jak się już ten czas skończy mam nadzieję, że uda mi się ograniczyć rodzince ciacha.
To ja Wam teraz powiem,ze ja od pazdziernika nie jem słodyczyPrzez te 5 miesięcy zjadłam tylko 2 kawałki sernika i jeden kawałek jabłecznika
Kinia, ja też jestem w stanie zrezygnować ze słodyczy, lub drastycznie je ograniczyć.I może nad tym pomyślę poważniej.
Gorzej byłoby z porzuceniem fanclubu rumowego.Lubię czasami wysączyć dobry trunek.Niekoniecznie w dużych ilościach, choć głowę do picia mam mocną.

Sarenka napisał(a): Salatka z pekinska, roladki schabowe z konserwowymi szparagami i serem, duszone w cebulowo-winnym sosie.
Sarenko pyszności zapodajesz!

Natala1210 napisał(a): msewka napisał(a): U mnie gyros z indyka.Nie jadłam śniadania , tylko obiad , więc zjadłam z podwójnym smakiem.

Ewcia ale wspaniałości na Twoim talerzy,pychota!

A u mnie dzisiaj kluski śląskie,rolady i surówka z białej kapusty!
Takie typowo śląskie danie, tylko kapusta powinna być modra.Żartuję , kapusta super.A ja bardzo lubię kluski śląskie.

Natala1210 napisał(a): A ja przy niedzieli i na konto jutrzejszego święta zapraszam na małe co nieco!
Przypomniałaś mi Natalko, że muszę coś na jutro wykombinować słodkiego do pracy.Choć nie jem, to muszę coś przygotować dla męskiej części załogi.Zawsze o mnie pamiętają, to i ja muszę się zrewanżować.Mam kilku stałych klientów, którzy też zawsze mnie odwiedzają z okazji Dnia kobiet i moich imienin, tak więc wieczorem zrobię małe co nieco.

Termar przy robótkach ręcznych się wycisza (tak pisała), a ja pewnie przeklinałabym pod nosem.Cierpliwość to nie jest moja najlepsza strona i pewnie dlatego nigdy nie zrobiłam czegoś równie pięknego.

majgrz11maja napisał(a): Ewcia jeszcze plastry jajek przy marchewce i poczuł bym się wielkanocnie
SMAKOWITA sałateczka
Nie ma sprawy dorzuć jajeczka i wypróbuj, bo sałatka pyszna.

Termar, Ty to masz zdolne paluszki.Fajnie jest umieć robić takie arcydzieła.Na prawdę! Zazdroszczę Ci!