Prowadzę blog smacznapyza.blogspot.com. Jestem kucharzem-amatorem, gotuję w domu dla rodziny i przyjaciół. Interesuję się mykologią czyli wszystkimi grzybami, nie tylko jadalnymi. Jestem członkiem Bractwa Grzybland i na portalu dla grzybolubów zajmuję się działem kulinarnym. Zapraszam na www.grzybland.pl , znajdziecie tam mnóstwo informacji o grzybach i przepisy na dania z grzybami, część z nich jest moich. Na innych portalach kulinarnych można mnie spotkać pod nickiem izeczka :-)

Odp: Odp: Odp: Odp: Fan club Piwa

a ja nie lubię piwa żadnego, sam zapach mnie odstręcza...tak mam...

Odp: Odp: Odp: Odp: Spóźnione dobry wieczór

dziękujemy za miłe słowa i czekamy na przepisy!
a ja dziękuję za ślicznego lepiężnika przypomniał mi wiosenny wypad na smardze, na Słowację

Odp: Odp: Wątek grzybowy.

mój? środkowy z lewej strony

Odp: Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

msewka napisał(a): Sarenka napisał(a): A to jest Ktos, dzieki komu jestem totalna optumistka, tym kims jest ta mala, radosna osobka obok mnie
Dwie totalne optymistki i w dodatku jakie śliczne.
Zgadzam się całkowicie! Dwie śliczne dziewczyny!

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Wątek grzybowy.

pierwszego dnia zawsze robimy sobie konkurs na najwięcej zebranych gatunków grzybów, oczywiście nie tylko jadalnych. W tym roku wynik, z powodu suszy, nie był imponujący bo tylko 58 gatunków.

8. ostatni wypad do lasu przed wyjazdem - 6 osób + 2 godzinki = mizernie!
9. muchomor porfirowy - trujący

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Wątek grzybowy.

grzybki przytulały się do drzew albo chowały wśród ściółki i mchów...

5. podgrzybek brunatny - jak zamaskowany żołnierz
6. gołąbek sp. - nie znam się za dobrze na gołąbkach i tych czerwonych raczej nie zbieram
7. znów podgrzybek - tym razem pieszczoszek

Odp: Odp: Odp: Odp: Wątek grzybowy.

w lubuskich lasach bardzo sucho, ale coś tam znaleźliśmy...

3. podgrzybek brunatny - "łeb mi pęka!"
4. płachetka kołpakowata - jadalny i bardzo smaczny grzybek, regionalnie nazywany kołpakiem, niemką, turkiem...

Odp: Odp: Odp: Wątek grzybowy.

Kolejny zlot grzybniętych przeszedł do historii Było nas ok. 50 ludków, część już się znała wcześniej, ale były też "nówki" - zostały szybko ochszczone "czarcim jajem". Zdjęć nie mam dużo bo nie było czasu na focenie, zbyt dużo znajomych, tematów, ploteczek...

1. klejek lepki - jadalny
2. jesienne wrzosy