(:
Odp: Galeria fotograficzna.
- Forum: Galeria fotograficzna.
U mnie tez kwitna przebisniegi, juz od tygodnia! Chyba rzeczywiscie wiosne czuc juz w powietrzu, bo maz wzial sie za kopanie ogrodka, ale... przegonil go deszcz, a ja nie moge sie doczekac, kiedy zasieje kwiatki i przesadze donniczkowe, ktore juz o to placza! Musze tylko kupic ziemie, a maz mi ciagle powtarza: za tydzien kochanie
Odp: Galeria fotograficzna.
- Forum: Galeria fotograficzna.
Slodka wiewioreczka! Tydzien temu, podczas spaceru na lesnym deptaku, natknelismy sie na harcujace po drzewie, dwie srebrne wiewíórki i bardzo zalowalam, ze nie mialam aparatu, bo zwierzatka, byly tak zajete uganianiem sie, ze nie zauwazyly naszej obecnosci i zachowywaly sie swobodnie. Wiewiórek mamy tutaj sporo, nieopodal naszego domu, maja swoje dziuple, wiec czasami widze je na plocie, bardzo blisko okna, sa sliczne!
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
iwi69 napisał(a): Ja czernine chcialam zjesc ale jak zobaczylam to mi sie odechcialo ale to bylo jak bylam mala.Teraz to nie mam wielkiego problemu bo jak zjadlam jadra byka to chyba czernine tezU mnie rosolek i rodzina zjadla schabowe a ruskie pierogi
Jadra byka, to chyba pospolite danie w Twoich stronach iwi cio? A sprobowalabym, ciekawe, czy trzeba zatykac nos?
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
Rowniez slyszalam o zupie z krwi swinskiej, pewnie bym miala obiekcje, ale ostatecznie skusilabym sie, z ciekawosci . Pamietam, ze przez baaardzo dlugi czas nie moglam nawet spojrzec na czarnine, a mieszkalam z tesciami, na ktorych stole, gosci ona srednio 2-3 razy w tygodniu. Moja mama zawsze sie dziwila, jak im to nie zbrzydnie, ale oni naprawde ja kochaja, taze miloscia, zarazili tez moje dziecko, ktore jest oddana fanka zupki z kaczej krwi. Pierwszy raz czernine, choc z ogromnymi oporami, sprobowalam po ponad polrocznej, udrecznona obrzydzeniem, obserwacji konsumpcji tejze zupki, poprzez pozostalych czlonkow rodziny, nie tam, zebym sie od razu zachwycila, ale po pewnym czasie, polubilam czarninke. A dzisiaj jest ona ogromnym rarytasem, czesto wspominanym przez corke, ktory rzadko mam szanse przygotowac, ze wzgledu na niemozliwosc zakupu kaczej czy gesiej krwi
Ale dzisiejsza zupka wyszla pyszna, nie zjadam jej duzo, bo jest syta i ciezkostrawna, ale smaczna
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
No i zrobilam ta czarnine z gesi. Wyszla przepyszna, lepsza niz z kaczki, a miesko, wprost rozplywa sie w ustach. Jak wroce do Polski, zagonie meza do ... hodowli gesi!
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
A ja kupilam dzisiaj maslanke na polskim stoisku i jezeli dotrwa do jurta wieczór, to zrobie ges, bo zostalo mi jej jeszcze na dwa obiady, a poki co, gotuje czarnine,pierwszy raz z gesi, zobaczymy jak wyjdzie i czy, wyjdzie
Odp: : : Wit
Cudny, ach...
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
Eh, a moj nawet gdyby zechcial to i tak by mu nie wyszlo :/
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
A na kolacje zrobie to samo co ma Natalia, czyli paluszki rybne, ziemniaczki i fasolka, ktora wczesniej ugotowalam, tez zielona
Odp: O)
- Forum: fanclub "rumowy" :)
Wpadlam na przerwie w pracy, szybciutko wbilam sie do naszego klubu, zeby sie rozgrzac, bo potwornie zmarzlam Drydyrdydydrydydyd Mamy dzisiaj podliczanie czesci, wiec malo sie ruszam i marzne. Ale rum mnie rozgrzeje, chociaz mentalnie, ale zawsze cos