(:

Odp: Odp: co dzisiaj na śniadanie?

msewka napisał(a): A u mnie obecnie pada ostro deszcz, jutro pewnie wszystko będzie pływać, przy tej ilości śniegu.
Huh, dmuch, sloneczko zmyknij do Msewki!

Odp: co na kolację ?

Ewa, poczekaj do 20...

Odp: : : Wit

Hehe. A ja bym chciala miec choc jeden kisiel w domu, ale niestety bida Jak bede w polskim sklepie, lub na jakims stoisku z polska zywnoscia, na pewno kupie. Sarenka od dluzszego czasu dopomina sie o kisiel, wiec musze gdzies go dostac.
Ewa, nic im nie pisniemy, i tak sie pewnie nie domysla

Odp: Zwierzenta

Alez macie swietne te zwierzaczki, musze czesciej tutaj wpadac.

Odp: co na kolację ?

Wczoraj o godzinie 22:30 skonczylam robic salatke.. Zazwyczaj, kiedy ja robie, opycham sie do granic mozliwosci, na szczescie tym razem, skonczylo sie na degustacji surowego selera naciowego

Odp: co dzisiaj na śniadanie?

Dzisiaj jak przed 6-ta szlam do pracy, bylo sporo sniegu, znajomy z pracy, mowil, ze o 5, kiedy wyprowadzal psa, padalo. A kiedy szlam na przerwie do domu, 2 godziny pozniej, po sniegu nie bylo juz sladu. Za to mamy sliczny dzien, bo swieci sloneczko, jutro tez ma tak byc, zimno, ale slonecznie. Niedziela niestety zapowiada sie nieciekawie, wiec chlone promyczki, poki jeszcze sa

Odp: Odp: co dzisiaj na śniadanie?

Jeszcze przyjdzie czas na ,,smutno'', jak juz pojedzie..

Odp: cos na zab

Slicznie wygladaja w tej aranzacji, Chupi

Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na śniadanie?

Wiesz, troszke trudno mi sobie teraz wyobrazic siebie w Twojej sytuacji, byc u kogos o 5:20 rano, jeszcze przedzierac sie przez zaspy sniegu, w mrozie, brrr! Jednak trzeba sie cieszyc z tego co sie ma i doceniac drobnostki, np to, ze w Anglii nie ma sniegu, to, ze mam calkiem niezla sytuacje, bo przemierzam jedynie 1 minute drogi do pracy... Ewo, jak Ty na mnie dzialasz, jak rozrusznik do myslenia i reflekcji