Odp: Podlejcie mi drzewko proszę...
Wielkie dzięki za podlewanie...może uda mi się wyhodować to drzewko na 100%
Staż w Gotujmy: 6081 dni
Miasto: Poznań
Wielkie dzięki za podlewanie...może uda mi się wyhodować to drzewko na 100%
Czekam i czekam a tu wylewnych przeprosin ze strony władz za uczyniony mi afront nie widzę...Oto jak się szanuje wybitne osobistości użytkujące tę stronę.
anullka7 napisał(a): Bahus napisał(a): Ugotowałem przepyszny rosół z kury (takiej z wiejskiej zagrody) wyjąłem mięso a włoszczyznę odcedziłem wstawiając durszlak do zlewu.
Hahahahh no to super jaka była Twoja późniejsza reakcja?
Wpierw się zdenerwowałem ale jak usłyszałem śmiech rodziny to mi przeszło. Na pierwsze danie zamiast rosołu była grzybowa z paczki ...
Doro napisał(a): A wiec za rok spotkamy sie u mnie, juz sie ciesze ciebie poznac.Juz zaczynam oceniac twoje przepisy Bahusku
No jakoś w to wątpię, do tej pory dałaś mi tylko dwie marne trójczyny .....
Zuba pomidorowa z makaronem, ziemniaki, kotlet schabowy, kiszona kapusta (gotowana) i kompot z brzoskwiń, czyli bardzo polski obiad.
RUMak, RUMianek, RUMień, RUMowisko, tRUMna.
Ugotowałem przepyszny rosół z kury (takiej z wiejskiej zagrody) wyjąłem mięso a włoszczyznę odcedziłem wstawiając durszlak do zlewu.
No pomyślę o tym
Gołąbki, odsmażane na stopionym boczku wędzonym...PYCHA
lalunia napisał(a): Będzie dobrze zobaczysz trzymam kciuki
To akurat nie ulega wątpliwości.