Czekam i czekam a tu wylewnych przeprosin ze strony władz za uczyniony mi afront nie widzę...Oto jak się szanuje wybitne osobistości użytkujące tę stronę.
zmieniono 2 razy (ostatnio 23 kwi 2009 15:50 przez Bahus)
A moze wykombinowac cos innego .... Mysle o zamienniku sztucznej puszeczki... Pasztecik polozyc na cieplej, wewnetrznej czesci dloni kobiety (przepis dla mezczyzn), przyozdobic zieleninka, doslodzic miodkiem a na szczycie ulozyc wisienke Hihihi A moze pod wisienka smietanke, taka co sie wstrzasa i rosnie pod cisnieniem No i moze by tak jeszcze.... Delektowac sie pasztetowym przysmakiem przy nastrojowej muzyce, w wieczornym blasku plomieni swiec... Mozna dodac lampeczke szampana z plasterkiem cytrynki obtoczonej cukrem...
Odp: Odp: Ciekawe czemu nie dodano mojego przepisu? :D
No wlasnie, a moze by tak nieco zmodyfikowac przepisik i dodac cos ... co mogloby nieco zlagodzic nadzienie podtekstu, ktore tak ladnie schowales w puszeczce, proponuje dodac jakis skladnik... moze samodzielnie zrobiony... ketchup? Z ktorym moglbys rozkosznie zdrapywac... chemiczne resztki z dna puszeczki...?
Masz rację można by upiększyć to "nadzienie podtekstu" o nowe doznania sfery organoleptycznej...."rozkosznie zdrapywać" można by zastąpić "doskrobywać się rozkosznie" niby to samo a jednak o ile więcej w tym ekspresji, tej już dokonanej jak i tej tylko domniemanej. Patrząc futurystycznie "doskrobać się" to znacznie więcej niż "rozkosznie zdrapywać". Można by się nawet odważyć na stwierdzenie: rozkosznie zdrapywać to mniej więcej tak jak orgazmistycznie dodrapowywać się.
No wlasnie, a moze by tak nieco zmodyfikowac przepisik i dodac cos ... co mogloby nieco zlagodzic nadzienie podtekstu, ktore tak ladnie schowales w puszeczce, proponuje dodac jakis skladnik... moze samodzielnie zrobiony... ketchup? Z ktorym moglbys rozkosznie zdrapywac... chemiczne resztki z dna puszeczki...?
Ciekawe czemu nie dodano mojego przepisu? :D
Obserwuj wątekOdp: Ciekawe czemu nie dodano mojego przepisu? :D
Anula
Odp: Ciekawe czemu nie dodano mojego przepisu? :D
Bahus
Odp: Ciekawe czemu nie dodano mojego przepisu? :D
Bahus
Odp: Odp: Odp: Ciekawe czemu nie dodano mojego przepisu? :D
Sarenka
Odp: Odp: Ciekawe czemu nie dodano mojego przepisu? :D
Bahus
Masz rację można by upiększyć to "nadzienie podtekstu" o nowe doznania sfery organoleptycznej...."rozkosznie zdrapywać" można by zastąpić "doskrobywać się rozkosznie" niby to samo a jednak o ile więcej w tym ekspresji, tej już dokonanej jak i tej tylko domniemanej. Patrząc futurystycznie "doskrobać się" to znacznie więcej niż "rozkosznie zdrapywać". Można by się nawet odważyć na stwierdzenie: rozkosznie zdrapywać to mniej więcej tak jak orgazmistycznie dodrapowywać się.
Odp: Ciekawe czemu nie dodano mojego przepisu? :D
Sarenka
Odp: Ciekawe czemu nie dodano mojego przepisu? :D
lalunia
Odp: Ciekawe czemu nie dodano mojego przepisu? :D
Odp: Odp: Ciekawe czemu nie dodano mojego przepisu? :D
Bahus
Tak kunsztownej potrawy nie znajdę nigdzie nawet na Twoim profilu
Odp: Ciekawe czemu nie dodano mojego przepisu? :D
kiwi