Odp: Odp: Piątkowe obiady

Dark Chocolate napisał(a): No wiesz! Nie kupuję ani starych ryb ani oleju! Wypraszam sobie! I najbardziej lubię ryby pieczone. Zawsze śmierdzi! Może macie jakieś tajne sposoby na bezwonne przygotowania?

Są takie sposoby...i to bardzo dużo.

Odp: Odp: Czas na wiśniowe szaleństwa...

mania napisał(a): Ale Wam zazdroszcze tych Polskich owocow i warzyw , Ja sobie tylko moge pomarzyc o nich

No to przyjeżdżaj...a obsypię Cię wszystkim co nasza kochana polska ziemia urodzi., a póki co wiśniami.

Odp: Apetyczny Konkurs Fotograficzny

No to zamieszczam . Na zdjęciach wypiek chlebka "pita" w Tunezji.

Odp: Pyry, pyrki, pyreczki...

Jutro na obiad mam młode ziemniaczki (takie wielkości orzecha włoskiego) jajko sadzone i maślankę... Już się nie mogę doczekać. Szkoda, że czas biegnie i o te małe coraz trudniej. Ale póki co; trzeba korzystać

Odp: wasze ulubione przyprawy

A ja dzisiaj dostałem od kolegi, który wrócił z Bułgarii...Bardzo się cieszę bo co przyprawa oryginalna to oryginalna.

Odp: Czas na wiśniowe szaleństwa...

To takie moje małe "zboczenie"... ja to kocham....nasze polskie owoce i warzywa najlepsze...i to najlepiej takie z własnych hodowli, z polskiej wsi, gdzie wszystko przaśne, a więc swojsko pachnące. Czy może być coś bardziej zmysłowego niż owoce z naszych ogrodów i działek?...Nie oczekuję odpowiedzi bo to dogmat, a jeśli nie dogmat to co najmniej pewnik.

Odp: Fasolka szparagowa - OPUS DEO

Hahaha...ostatnią fasolkę jem ok godz 14 stej...czyli na noc balkon nie potrzebny

Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

Tit napisał(a): oj jak ja lubie taką rybę, a ja w tej robocie same śmieci jadam...

Znajdź sobie robotę w Poznaniu to zadbam abyś jadła dobrze. O śmieciach zapomnisz.