chef

cholera pralkę mam zabudowaną..))

półtorak ..na ciepło
Grecja czy włochy

cremebrule napisał(a): a co na to lesniczy?
jak to co? ... pilnuje żeby niedźwiedź nie zalał pały a lisica znów zaszła w ciążę...)

malgorzata napisał(a): Ok, zalozmy, ze jestem w przyzwoitej restauracji, zamowilam juz cos do picia, przyniesli i pije..pije...pije.... ile jeszcze mam czekac na tego steka w sosie jakimstam z przystawkami?
jarek ma rację ...to zależy od zamówionego dania ...czasami nawet do 45 min... ale w takich wypadkach kelner powinien uprzedzić i zaproponować jakąś przekąske od ręki badź podać czekadełko (np , bagietkę z oliwą , czy chleb ze smalcem) ... co do sytuacji Jarka to kelner przy stole powinien pojawić się od razu ...nie ma wytłumaczenia że jest dużo gości czy temu podobne ... w interesie własciciela knajpy powinno być zatrudnienie odpowiedniej ilości personelu....

czerwona papryczka napisał(a): Ja uwielbiam gotować i jak tylko mam troche czasu, co niestety nie zdarza się za często, to biore kuchnie pod swoje władanie i w tedy .....
...no właśnie ...i co wtedy?... bo jak wiadomo to w kuchni różne rzeczy się robi...))

annajot napisał(a): ah, zle wczesniej zrozumialam chef'a, ale to juz niewazne... ))
ja tez uwazam, ze wszyscy powinnicie zamiescic swoje prawdziwe zdjecia (najlepiej twarzy, chociaz inne czesci ciala tez moga byc)
... zauważam odrobinkę perwersji...)) hoho ...robi się cieplej

dzisiaj obiad robi żona... na wszelki wypadek zjem coś w pracy ...hehe

mieszkam w Pucku -pomorskie

beczkowe
wódka pszeniczna czy ziemniaczana ?

annajot a co studiujesz?