ciasteczka

Mieliśmy w weekend gości, którzy przyszli do nas z dziećmi. Po ich wizycie zobaczyłam w pokoju dzieci, że z szafki urwana jest okleina. Wygląda to tak jakby jakieś dziecko wchodziło po szafce na górę. Szafka na szczęście jest solidnie przytwierdzona do ściany i gdyby nie ta okleina to bym pewnie nie zauważyła że coś jest nie tak. Moje dzieci wiedzą że mają nie wchodzić na szafkę, ale nie złapałam nikogo za rękę i nie wiem kto uszkodził szafkę. Macie pomysł jak to zamaskować?

Jak wiadomo zaczął się szał na bale karnawałowe. Mają je także dzieci w przedszkolach. Macie jakieś namiary na strony, na których można zobaczyć jak wykonać jakieś fajne rysunki i wzory?

ciasteczka napisał(a): Mam w domu ser mascarpone. Możecie polecić mi jakiś fajny przepis do którego mogę wykorzystać taki właśnie ser?

A może pyszne domowej roboty tiramisu?

Ja lubię sernik z malinami i jagodami.

Powiedz cie mi jak to jest, że jak mieli wyrzucić jednego z sąsiadów przed zakazem eksmisji z racji zimy to ten sąsiad był do rany przyłóż. Normalnie mucha nie siada. A jak tylko nastała zima to delikwent daje wszystkim w koło popalić. Nie da się z tym nic zrobić? Do kogo zwrócić się o pomoc?

biedroneczki napisał(a): Do kogo zgłasza się psiaki, które gonią po wsi ze smyczami? U siostry od sylwestra błąka się kilka psiaków, które najprawdopodobniej zerwały się podczas wystrzałów petard. Boją się podejść, ale krążą jakby szukały domu.

U nas takie biedne stworzenia zgłasza się na straż miejską.

biedroneczki napisał(a): Co można zrobić z wędzonej makreli? Wiem, że pastę, ale chciałabym zrobić coś innego niż pasta na któryś tam już sposób

Możesz ją wykorzystać do rybnej zapiekanki. Jako dodatek do pizzy, do grzanek, tostów

U nas można kupić w hipermarketach oraz sklepach z orientalną żywnością. Może tam poszukaj tego oleju

Możesz je dodać do sałatek. Jedna z Pań na forum napisała o panierce zrobionej z orzechów Dobre są też biszkopty orzechowe, kremy na bazie orzechów

robaczek napisał(a): Kiedy nakładacie na mięso glazurę zrobioną z miodu? Chodzi o to, że chciałabym, żeby było czuć słodycz glazury ale żeby mięso a właściwie skóra się nie spaliły.

Dużo zależy od tego jakie mięso piekę. Jak piekę nóżki z kurczaka to do marynaty daję miód i nic się z mięsem nie dzieje. Jest ładne rumiane i nie przypala się. Natomiast jak piekę kurczaka w całości to wolę takie mięso taką glazurą posmarować pod koniec pieczenia kiedy skórka jest już praktycznie gotowa i wystarczy dosłownie kilka minut żeby mięso wyjąć z piekarnika.