dobry

Zastanawia mnie natomiast szybka reakcja nowiusienkiego konta Andrzej03.
Czyzby specjalnie zalozone w celu postawienia zarzutow?
Jesli to nieprawda, publicznie przeprzosze. Ale intuicja mnie raczej nie zawodzi w takich przypadkach.

Są to:

1. zalozenie konta z polecenia: 20 pkt
2. dodanie zdjecia do przepisu: 5 pkt
3. wprowadzenie dodatkowych danych w profilu uzytkownika: 1pkt

dobry

Dzieki, dzieki . Rozmawialem tez dzisiaj z panem ze sklepu ogrodniczego z mojej wioski i wydaje się byc tego samego zdania co Wasze. Za tydzien zaczynam oprysk, pozniej powtorka, pozniej rekultywator - dopiero za miesiac, zeby nie przerwac procesu niszczenia chwastow (to ciekawe).
No i na to nawioze troche ziemi, ale bardziej zeby rozplantowac do odpowiedniego poziomu niz zmieniac gatunek i rodzaj gleby. Zdecydowalem sie siac i sadzic to co naturalnie bedzie chcialo na mojej ziemi rosnac, to podobno najrozsadniejsza polityka.

Zdjecia cd:

Malownicze chmurki nad Grecja z okna samolotu, Kolejne 2 to nasz synek spacerujacy po tarasie w hotelu oraz po tarasie w Achillionie

Kilka zdjec:

Od góry: Achillion - korony palm, Achillion - pomnik Achillesa (co zreszta jest wyryte w kamieniu ), plaza w jednej z zatoczek Palaiokastritsa

Dzięki za cenne rady. Chcę jeszcze upewnic sie odnosnie jednej rzeczy. majgrz11maja pisze, ze poczatek prac, jak fachowcy zejda z posesji. Ale czy radzicie wczesniej walczyc z chwastami? Obawiam sie, ze wyrosnie mi znowu łąka. W tej chwili wyglada to mniej wiecej tak jak na zdjeciach (no, moze juz troszke cos powychodzilo z ziemi). Zakladajac nawet ze rusze z robotami w przyszlym roku, moze warto przygotowywac cos juz teraz?

Cóż... bardzo smutne i bardzo prawdziwe to co napisałaś...

Ja mysle, ze jak dziecko bedzie madrzejsze i lepiej sobie da rade w zyciu to nie bedzie pytac czy jego szkola byla publiczna czy niepubliczna.
My zapisalismy naszego bąka do niepublicznej szkoły. Chodzą tam mali Japończycy, Koreańczycy, Murzyni, Polacy, wiele roznych nacji - dzieci kadr, ktore przyjechaly do Wrocławia na rozne inwestycje i nie tylko. Jest ochrona, ktora czuwa, zeby na terenie jakis koleżka nie dilował narkotykow, itd
To co mnie przekonuje do tej szkoły to dwujezyczne zajecia i integracja kulturowa z innymi nacjami. Te dzieci sa po prostu obywatelami swiata i nie rozrozniaja jezykow ani narodowosci, po prostu naturalne dla nich jest komunikowanie sie oraz to, ze oprocz religii katolickiej sa jeszcze inne, rowniez szanowane i tak samo wazne. To nauka tolerancji - nie takiej Polskiej, na pokaz, z szeptaniem po kątach.
Od strony merytorycznej - tu juz chyba warto sie dowiadywac o poziom. Ta nasza podstawowka ma fajne wyniki w olimpiadach, zarowno sportowych, jak i jezykowych czy matematycznych, widac, ze cos sie dzieje. Oprocz tego odpada problem dziecka z kluczem na szyi wracajacego do domu o 13 jak nas nie ma i robiacego niewiadomo co. Szkola jest po prostu do dyspozycji dziecka do godzin pozno popoludniowych, dziecko dostaje jeść, a pozniej idzie odrabiac w wyznaczonym do tego miejscu lekcje albo bierze udzial w zajeciach pozalekcyjnych, w zaleznosci od jego i rodzicow woli.
Upewnialismy sie u pani dyrektor i zapewniala nas, ze pomimo ogolnie wysokiego poziomu stopy zyciowej przecietnego rodzica posylajacego dziecko do tej szkoly, kladzie sie nacisk na integracje i podkreslanie wagi wielu istotnych wartosci, wqazniejszych niz grubosc portfela czy marka obuwia, w ktorym ktos chodzi. Mi to odpowiada, nie chcialbym wychowywac snobujacego sie 10latka.
Ogolnie jestesmy z żoną na tak.

turniej-rycerz

Heh, spojrzalem w tyl i widze, ze juz o to pytalem, ale mimo to pozwole sobie zostawic ten watek bo mi zalezy na radach, a tamten uciekl gdzies do tylu...