Odp: Odp: Odp: Pytanie do wlascicieli strony.

kinga napisał(a): Wiesz Dobry zaczynam sie juz zastanawiac czy ty przypadkiem nie jestes w zmowie z ta cala Kiwi
Tak, kinga, jestem w zmowie, postanowilismy podstepnie wygrac 5 kubkow i sie podzielic nimi po połowie. Oj ludzie ludzie.....

Odp: Pytanie do wlascicieli strony.

To przybij piatke, bo ja sie zaczynam zastanawiac, czy nie ma jakiejs zmowy przeciwko moderatorom.
Naprawde jest co robic przy serwisie, a dobre slowo uslyszec - oj, nieczesto bywa. 10 rzeczy dobrze zrobionych nikt nie zobaczy, ale 1 zla - kłuje wszystkich w oczy, oj tak.
A w zmowie z kiwi nie jestem, nie znam jej kompletnie. Ale mam wrazenie, ze co jakis czas spolecznosc obiera sobie jakiegos kozla ofiarnego. Nie chce mi sie sprawdzac od kiedy jestes na serwisie, ale ja - od dawna. I widzialem juz takich nagonek wiele. I naprawde bywalo, ze odchodzili wartosciowi uzytkownicy, zniecheceni szykanami i niechecią innych. Moze dlatego troche alergicznie reaguje na kazda kolejna nagonke...

Odp: Pytanie do wlascicieli strony.

Może tak, może nie.
Jesli ktos bedzie szukal i wpisywal "koktail z mrozonych truskawek", "koktail z mrozonych moreli" to wieksze prawdopodobienstwo znalezienia jest jesli to beda oddzielne przepisy. To co wydaje sie byc parodia, dla przybysza z zewnatrz bedzie pomocne. On sie nie zastanawia nad punktami, nawet o nich nie wie, on chce przepis dokladnie na to, czego szuka.

Odp:

Hmm... to ja prosze o liste przepisow tak potraktowanych przez ta jedna osobe.
Moze byc tutaj.

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp:

Glumanda napisał(a): dobry napisał(a): msewka napisał(a): yola napisał(a): Z tego wniosek ,że punktacja psuje wizerunek tego serwisu.
Popieram.Ja zostałabym przy komentarzach.To nie jest anonimowe i wiarygodne.
Punktacja nie jest anonimowa.
W panelu kazdy uzytkownik widzi kto i jakie punkty mu dał.


I co to zmienia? ze mozna zobaczyc kto daje jakie punkty chyba tylko to, ze mozna sie przekonac kto jest dyletantem a kto siedzi w temacie.
Nie odpisywalem na pytanie co to zmienia, tylko na stwierdzenie, ze ocenianie jest anonimowe, co nie jest prawdą.
Idąc dalej, nie tylko można zobaczyć kto jest dyletantem, ale również owa osoba może się spodziewać w rewanżu również kiepskiej oceny. Oczywiście u podstaw tego rozwiązania nie leżały założenia o krwawych kontratakach i bitwach na oceny, a o zachowaniu wstrzemięźliwości w niesprawiedliwych ocenach, skoro nie są one anonimowe.
Czujesz subtelną różnicę? Naprawdę uważasz, że wszystko ma zostać odarte i uproszczone dlatego, że ktoś czasami dostanie niesprawiedliwą jedynkę? A może lepiej tych ludzi po prostu edukować na forum...?

Odp: Odp: Odp:

msewka napisał(a): yola napisał(a): Z tego wniosek ,że punktacja psuje wizerunek tego serwisu.
Popieram.Ja zostałabym przy komentarzach.To nie jest anonimowe i wiarygodne.
Punktacja nie jest anonimowa.
W panelu kazdy uzytkownik widzi kto i jakie punkty mu dał.

Odp: Pytanie do wlascicieli strony.

Problem chyba nie w lenistwie moderatorów tylko w róznym podejsciu do tych spraw.
Dla mnie osobiscie nie ma w zasadzie czegos takiego jak idiotyczny przepis. Moze byc przepis kaloryczny, drogi czy bardzo prosty. Mam wrazenie, ze wiekszosc zarzutów idzie pod adresem tych ostatnich. I tu pojawia sie pytanie: czy skoro przepis na herbate z cytryna jest za prosty, to przepis na jajecznice na boczku juz nie? A może też? A co z przepisem na salatke owocowa dla dzieci (posiekac 3 gatunki owocow, wymieszac, podawac)? Gdzie jest granica i kto ją ma ustalic? Wg mnie odrzucenia wymagaja tylko i wylacznie przepisy, ktore maja wadliwe opisy. Niestety w wiekszosci wypadkow nalezy przejsc proces przygotowania potrawy, zeby to odkryc. I w tym momencie kłaniaja sie komentarze i oceny, to sa wlasnie narzedzia pozwalajace mniej lub bardziej merytorycznie wykazac, ze przepis jest kiepski. A że ktos sie odwdzieczy tym samym? Jak dasz dobry przepis, to jedna jedynka mu nie zaszkodzi. Pewnie, nie bedzie juz sredniej 5.o (tylko w rankingu, bo przy przepisie jest zaokraglane, wiec nadal moze byc), bedzie np. 4.95. Czy to jakas ujma?
BTW przejrzalem przepisy kiwi, ktore zwyciezyly kilka ostatnich rankingow tygodniowych. Żenady totalnej nie udalo mi sie dojrzec, a szukałem zawzięcie. Zobaczylem natomiast złą ilosc mleka przy paczkach. Moze pomylka? Fakt, mozna bylo sprostowac w komentarzu. Ale od razu żenada? Bede sie temu przygladal, ale chyba troche przesada...

Odp: Odp: Odp: Odp: Pytanie do wlascicieli strony.

Prawy dolny róg - projekt i wykonanie,
pzdr
dobry

wątek dla dzieciatych czyli jak oswoic malucha?

Nie wiem czy ten wątek zrobi furorę, bo jakoś mi sie tak wydaje, ze my - dzieciaci - jestesmy w mniejszosci, ale moze sie myle
Kiedys juz pisalismy o malych niejadkach, a teraz zaproponowalbym popisac o jasniejszej stronie rodzicielstwa czyli o tym co serwujemy naszym dzieciom.
I jak to robimy.
Jeśli dajesz swojemu dziecku kluseczki z uśmiechem wykonanym z truskawek podspiewujac przy tym na melodie z teletubisiow, a szkrab drze sie w nieboglosy, bo wlasnie zafałszowałaś - napisz o tym, zrozumiemy Cię. ;D
Jeśli zas Twoj dzielny dwulatek wciąga razem z Tobą leczo i woła o jeszcze - tez sie pochwal, dasz sile i motywacje rodzicom, ktorym juz rece dawno opadly.
Ale przede wszystkim przepisy, przepisy.
A wiec: jak i czym oswoic malucha?

Moja największa kuchenna wpadka :)

Bez komentarza. Ja jako facet nie mam zbyt wiele wpadek na koncie, bo... zbyt wiele rzeczy w życiu nie ugotowałem
Ale mysle, ze paleta wpadek u czesto praktykujacych kucharzy może być baaaardzo ciekawa