Doro

msewka napisał(a): Fajnie rano poczytać"nocne Polek rozmowy"
Ja tez ciesze sie , jak pozniej sie posmieje wczoraj tylko Kinga miala meza przy sobie, my bylismy same, dzisiaj juz tak nie bedzie , Andrzej wraca do domu to oznacza wszesniej do lozka

msewka napisał(a): A.B. napisał(a): Wszędzie mróz,nawet mój mały urwis chcial wracać do domu z sanek,nic dziwnego zimno jak ,ale takie uroki zimy,może mróz wybije trochę bakcyli i mniej będziemy chorować,a to do grzańca
Chętnie, chętnie bo na innym forum już zabrakło (Misia z Doro z małą pomocą Kingi wszystko wsunęły-te to po nocy siedzą i obserwują, co tu dobrego się pojawi).
Dobrze,że tu nie znalazły , i też mam 8 sztuk (i kilogram będzie więcej)
Widzialy, widzialy...ale tak po przyjacielsku zostawily dla Ciebie A gdzie Cie wczoraj wcielo

I ja Was witam u mnie -6,6 stopni, ale sloneczko swieci milej niedzieli zycze Wam

kinga napisał(a): Doro napisał(a): kinga napisał(a): Doro napisał(a): misia53 napisał(a): Doro napisał(a): misia53 napisał(a): No to idę , bo sąsiedzi powiedzą ,że mam coś nie tak pod sufitem
A kto wogole o takiej poznej porze z psami wychodzi przespalas ich wyjscie
raczej przepiłaś

Misi już nie polewamy bo pieski cierpią na jej piciu
Tak, tak ...drzwi dla niej zamkniete dzis napewno sledzi szuka albo jeszcze spi, a pieski znow czekaja
Oby tylko tych śledzi na podłodze nie szukała,bo wejdzie jej to w nawyk
A jak jeszcze okulary zgubila , to bedzie ich do swiat Wielkanocnych szukac

Anula napisał(a): s tez sie stawia dodatkowy talerz dla niespodziewanego goscia?[/quo
Obowiazkowo

kinga napisał(a): Doro napisał(a): misia53 napisał(a): Doro napisał(a): misia53 napisał(a): No to idę , bo sąsiedzi powiedzą ,że mam coś nie tak pod sufitem
A kto wogole o takiej poznej porze z psami wychodzi przespalas ich wyjscie
raczej przepiłaś

Misi już nie polewamy bo pieski cierpią na jej piciu
Tak, tak ...drzwi dla niej zamkniete dzis napewno sledzi szuka albo jeszcze spi, a pieski znow czekaja

misia53 napisał(a): Moje kochane ,piję ostatniego i idę na spacer moje pieski patrzą na mnie jakoś tak dziwnie , czyżbym się zle zachowywała
Moze tez chca odplynac , tak jak twoje sledzie

misia53 napisał(a): Doro napisał(a): misia53 napisał(a): No to idę , bo sąsiedzi powiedzą ,że mam coś nie tak pod sufitem
A kto wogole o takiej poznej porze z psami wychodzi przespalas ich wyjscie
raczej przepiłaś

misia53 napisał(a): No to idę , bo sąsiedzi powiedzą ,że mam coś nie tak pod sufitem
A kto wogole o takiej poznej porze z psami wychodzi przespalas ich wyjscie

kinga napisał(a): Doro napisał(a): kinga napisał(a): A tak na powaznie to jestem dobra kolezanka i nie będę Wam podbierać,jedzcie same,a ja zmyka do łóżka bo ledwo na oczy patrzeWczoraj wróciłam bardzo pózno od fryzjera,dzis do pracy,wiec mało spania,mam nadzieję,ze chociaz dzsiejszej nocy uda mi sie wyspac bo od poniedziałku dalej do pracy
Kingus, juz dziele sie z toba nie mysl o nas zle, Misia tez ma serducho wiec , i ona odda , bo napewno ma za duzo
Kochane moje Wy obydwie macie serducha duzew to to wcale nie wątpiłam,ale mimo wszystko podzielić sie ze mna macie
Kingus, slowo harcerza, jutro dostaniesz podwojna porcje