Odp: kawa czy herbata?
- Forum: kawa czy herbata?
Hehe, nie do końca taką miałem wizję, ale niezła 
w butelce
kulki kartoflane czy od byka pobrane
Staż w Gotujmy: 6245 dni
Miasto: Wrocław
Hehe, nie do końca taką miałem wizję, ale niezła 
w butelce
kulki kartoflane czy od byka pobrane
kożuch bo futro będzie jutro 
mleko kupione czy świeżo od krowy wydojone
"Kuchnia z Okrasą"
a tak na serio: "Pan Tadeusz", "Potop", itp. tam dopiero były prawdziwe, staropolskie uczty "do upadłego"
Cieszę się, że okienka informujące o danej operacji zaczęły same znikać 
Gratki dla pana prowadzącego teleturniej
Ja wybrałbym brzoskwinię..żeby zaspokoić pierwszy głód podczas oprawiania pysznej i tłustej kurki 
Nie da się ukryć, że jesteśmy mięsożerni i wątpię czy w naszej prehistorii przodkowie potrafiliby zrekompensować sobie całkowity brak mięsa (już widzę te wychudzone cienie ciągnące za sobą maczugi
)
Kurcze, zapomniałem o czerninie...jadłem ją kilka razy, jak byłem młodszy i teraz pewnie też bym się zmusił do przełknięcia, ale po co..
dłuuugie 
parmezan sypki czy smażone oscypki ?
królewskie
ziemniaki z ogniska czy frytek miska 
Stawiałbym na bigos
Jakby nie patrzeć staropolskie danie.
(a z okowitą chyba tworzą komplecik
)
Generalnie nie mam oporów przed jedzeniem czegokolwiek, ale jak jadłem mięso strusia (czerwone i słodkawe) to gdzieś mi zaświatało pytanie: czy tak może smakować człowiek? Jedzonko wtedy powiększyło trochę swoją objętość
i już więcej do niego nie wróciłem