witam
czy może znacie jakieś domowe sposoby na cellulit?
może macie wypróbowane i godne polecenia (skuteczne) kosmetyki? na rynku jest mnóstwo preparatów i powiem szczerze że ciężko coś wybrać,
wiem że cellulitu nie usunę całkowicie ale chociaż chciałabym go zmniejszyć, poza tym dodatkowo powinna towarzyszyć mojej walce zmiana diety
pozdrawiam
witam wszystkich.
wlasnie wrocilam z kilkudniowego pobytu we lwowie. to bardzo piekne miasto lecz niestety zaniedbane i zniszczone.
jechalam z mysla sprobowania regionalnych potraw, niestety rozczarowalam sie, w moim hotelu bylo tradycyjne jedzonko, sniadanka typowo nasze - serek zolty, szyneczka, nalesniki, na obiad tradycyjny schabowy,
z tego zauwazylam to do wszystkich zup dodaja smietane - lub jakis ich lokalny ser, trudno bylo stwierdzic co to.
praktycznie nie maja typowych czarnych herbat - pija rumianek, miete badz owocowe napoje.
moze Wy macie jakies spostrzenia dotyczace tej kuchni, tego miasta, nie tylko kulinarne, moze ktos ma jakies fajne przepisy.
Forumowicze na pewno poczytaja, a ja bardzo chetnie
pozdrawiam Wszystkich
w tym roku kupilam nasionka nowej odmiany papryki (do tej pory sadzilam tradycyjna papryke), na opakowaniu byla informacja ze jest to slodka odmiana papryki, wiec temu zaufalam, dzis sie okazalo ze jest to ostra papryczka, mam jej spore ilosci i nie wiem do czego moge ja wykorzystac.
co mi jedynie przychodzi do glowy to:
1. ogorki krokodylki - do tej pory robilam z papryka sproszkowana, teraz moge dodac te z mojej dzialki,
2. jako dodatek do leczo
co sądzicie a vacu power? warto się zapisać?
vacu power to tzw bieżnia pod ciśnieniem. człowiek jest zamknięty w "kapsule" od pasa w dół.
efektem połączenia podciśnienia i ruchu jest wzrost przemiany materii, szybsze spalanie tkanki tłuszczowej: uda i pośladki; zmniejszenie cellulitu.
nie chodzi tu o spadek wagi (choć w połączeniu z odpowiednią dietą to następuje) a o zmniejszenie obwodu w biodrach i udach. skóra staje się jędrniejsza.
dzięki Madzia,
będę musiała się wybrać po preparaty z algami,
ćwiczę 2 razy w tygodniu - 1-godzinne zajęcia z latinfitnessu,
teraz nie pozostaje mi nic innego jak zakup kosmetyków
już od dłuższego czasu wolne chwile spędzam podróżując rowerkiem, zabieram swoich znajomych i śmigamy po okolicach, tylko niestety te tereny otaczające nas powoli się nudzą, mieszkam niedaleko Otwocka (woj, mazowieckie), bardzo lubię jeździć na Torfy, piękne miejsce ale marzy mi się pojechać gdzie indziej. mieszkam tu już długo a tak naprawdę nie znam jakichś fajnych miejsc gdzie można by było jechać, zatrzymać się, podelektować świeżym powietrzem i nacieszyć widokiem przyrody, może znacie jakieś fajne miejsca w tych okolicach: np Józefów, Świder, Wiązowna. może są tu jakieś zabytki nieopisane w książkach,
właśnie kupuję nowy rowerek więc będę musiała go wypróbować
ja uwielbiam ogórki - krokodylki z dodatkiem chili, ale z curry są równie pyszne. robię kompoty z wiśni, truskawek, je również mrożę, kilka lat temu z nadmiaru winogron zrobiłam z nich dżem, sporo pracy bo zgotowane owoce trzeba było przetrzeć przez sito aby nie było pestek i skórek - ale warto było, dżem rozpływał się w ustach
sezon warzywny czas zacząć
witam
u mnie sezon warzywny juz w pelni, na ogrodeczku mnostwo salaty sie w tym roku pojawilo, rzodkiewki troszke nie dopisaly, ale zawsze wybiore sposrod nich jakas ladna, koperku tez mnostwo na ogrodku, i mnostwo juz rowniez w zamrazarce w zimie jak znalazl do zupy
juz w tym roku byl pierwszy chlodnik z mlodych buraczkow,
sezon nowalijek przeczekalam, nie jadlam do momentu az pojawily sie pierwsze warzywa u mnie, takie samemu uprawiane sa najlepsze, pieknie pachna a poza tym wiem na jakiej ziemi rosly i czym byly sypane albo nie sypane.
do salatki dodam troszke warzywek, poleje oliwa z oliwek wymieszana z dodatkiem ziol - pyszne, tego smaku sie nie opisac, poza tym zachwycaja zapachem,
przy pielegnacji ogrodka jest niestety troszke pracy, ale efekty sa niesamowite, a poza tym praca na swiezym powietrzu tez jest super
pozdrawiam
Odp: sezon warzywny czas zacząć
moze zle napisalam ze sezon warzywny czas zaczac, bo salatka tez juz od jakiegos czasu piekna, glowiasta, ale niestety na pomidorki bede musiala jeszcze dlugo poczekac, na razie pojawily sie dopiero kwiaty, i papryka rowniez kwitnie