luna

elzbieta8960 napisał(a): Luna ...jablka daje slodkawe i twarde ,kroje je na cwiartki i nie obieram ze skorki.Selera daje 2-3 galazki kroje na kawalki.Nie boj sie piec indyka ,pomysl sobie ze to taki duuuzy kurczak .Moj jeszcze 2 gogziny bedzie w piekarniku co pol godz polewam go sokiem pomaranczowym i sokiem z pieczeni.....a jaki zapach
Elu dalam, tak jak napisalas: seler, jablko, dodalam jeszcze czosnek i wszystko wymieszalam z maslem. Polewalam indyka bulionem wymieszanym z sokiem pomaranczowym. Byl pyszny, sos wyszedl wspanialy, wszyscy oblizywali sobie palce, doslownie Elu, slicznie dziekuje

Dziekuje dziewczyny, przepisy wstawie pozniej. Jestem troszke zagoniona, bo u nas rodzina dosyc duza i z ogromnym apetytem

Wszystko wyglada tak smakowicie, jak widac ciasta z makiem maja szczegolne powodzenie w swieta. Ja zapraszam na piernik i seromakowiec

Zdrowych, spokojnych Swiat Bozego Narodzenia w gronie najblizszych, samych pysznosci na Waszych stolach i mnostwa wspanialych prezentow Wam wszystkim zycze

No i pierniczenie zakonczone, jutro wielkie probowanie

Chetnie z Wami wypije i wskakuje do lozka, moj akumulator jest wyladowany

Sarenka napisał(a): Dzisiaj bylo bez wytchnienia. Sarenka rozsmakowala sie w makaronie spaghetti, wiec dzisiaj byla powtórka. Do makaronu udusilam podudzia z kurczaka, w ciemnym, pieczeniowym sosie. W miedzyczasie skubnelam krokieta - przygotowalam dzisiaj 37 pierozków z kapusta i grzybami, krokiety z tym samym farszem, tylko mniej rozdrobnionym. Zrobilam tez likier smietanowo-kawowo-kajmakowy i skonczylam sledzie na pomidorowo, z rodzynkami i cebula. Wszystkiego próbowalam w minimalnych ilosciach - i to bylo moje wydluzone danie obiadowe :]
Oj, Sarenka to napracowalas sie w kuchni. Ja zabieram sie zaraz za karpia, sledziki tez musze zrobic. A na obiad zrobilam kluski z wczorajszego ciasta, kapusta tez wczorajsza i do tego "chrust" z piersi kurczaka

Dzisiaj moje ulubione slaskie kluski

Dwa razy dodany ten sam przepis:
https://gotujmy.pl/tort-makowy-z-kremem-kawowym,przepisy,78554.html

Moje "chlopaki" zachwycone zima