Staż w Gotujmy: 4988 dni
Miasto: -
U nas też pogoda nie dopisuje. Pada, mży i wieje wiatr. Jest nieciekawie i tak ponuro. Nie przeszkodziło to nam jednak wczoraj w spacerze 
Byłyśmy na kasztanach. Rany ile tego było. Dwie wielkie reklamówki kasztanów nazbierane, a na ziemi zostało jeszcze tyle tego dobra, że głowa mała. Szkoła zbiera jesienne skarby i odsyła do nadleśnictwa Będą miały zwierzaki ucztę
ciasteczka napisał(a): Miałaś rację, żeby to musli przeznaczyć na batoniki. Zrobiłam z dwóch przepisów. Wyszły genialne. Rodzina była prze szczęśliwa Pytają kiedy znowu musli kupię i batoniki zrobię Dzięki za super pomysł
Bardzo się cieszę, że mój pomysł okazał się przydatny Super, że rodzinka zadowolona z Twoich batoników
Możesz zrobić np. batoniki typu musli Na Gotujmy jest całkiem sporo przepisów na takie smaczne przekąski.
https://gotujmy.pl/batoniki-musli-z-zurawina-i-pomarancza,przepisy-ciastka-przepis,221206.html
https://gotujmy.pl/batoniki-musli-z-sliwka-i-migdalami,przepisy-ciastka-przepis,221866.html
https://gotujmy.pl/domowe-batoniki-musli,przepisy-ciastka-przepis,224205.html
To tylko przykładowe przepisy. Jest ich znacznie więcej
To tak jak u mnie Przy czym u nas z jedzeniem warzyw i owoców problemów nie było. Moja najmłodsza pociecha ostatnio zajada się czerwoną papryką Owoce znikają w takim tempie, że nawet owocówki nie są w stanie się pojawić
mocsłodkości napisał(a): Piankoliny jeszcze nie mieliśmy w domu. Gdzie taką masę można kupić?
Taką masę plastyczną można kupić na stronach internetowych. Myślę, że i w dużych sklepach z zabawkami dla dzieci powinna się ona znaleźć.
ciasteczka napisał(a): Zaciekawiłaś mnie tą piankoliną. U nas króluje ciastolina, ale ta piankolina to pewnie coś podobnego. Czy poszczególne elementy dobrze się do siebie przylepiają i nie odpadają tak jak przy ciastolinie?
Moja najstarsza pociecha bardzo ją sobie chwali. Elementy nie odpadają i dobrze się łączą.
mocsłodkości napisał(a): misia5 napisał(a): Szczerze mówiąc nic nie daje:/ Próbowałam. Niestety mi za każdym razem pod warstwą lakieru te paskudne białe naloty i tak powstawały.
Szkoda. Dzieciaki miałby pamiątkę na "stare" lata Zostaje zrobić zdjęcia, albo kupić inną masę plastyczną, z której dzieciaki ulepią swoje cuda.
Fajna jest masa plastyczna co się nazywa piankolina. Zastyga ale nie staje się twarda. Jest bardziej sprężysta. Dobrze się lepi. Niestety do najtańszych się nie zalicza.
skuter5 napisał(a): Frittaty jeszcze nie jadłem. Mogę prosić o jakiś fajny przepis na to danie? Z chęcią go wypróbuję.
Zerknij na te przepisy. To tylko kilka przykładowych przepisów jakie są na Gotujmy Jakby co wkleję więcej linków
https://gotujmy.pl/frittata-ze-szpinakiem-nowozelandzkim,przepisy-tarta-ze-szpinakiem-przepis,255297.html https://gotujmy.pl/frittata-z-brokulem-feta-i-pomidorkami,przepisy-brokuly-przepis,255005.html https://gotujmy.pl/frittata-ze-szpinakiem-i-wedzonym-lososiem,przepisy-omlety-przepis,254857.html https://gotujmy.pl/frittata-ze-szparagami-i-cukinia,przepisy-szparagi-przepis,237645.html
Szczerze mówiąc nic nie daje:/ Próbowałam. Niestety mi za każdym razem pod warstwą lakieru te paskudne białe naloty i tak powstawały.
U nas we środę pogoda w kratkę Raz padało, raz leciała mżawka, raz świeciło słońce, żeby za chwilę z nieba strugami lała się woda. Do tego chłodno jak na taką szaro burą pogodę przystało Jak się pokazało słońce moja najmłodsza pociecha niewiele się zastanawiając wypaliła "Mamusi zerknij wyszło słońce możemy iść na plac zabaw"