mocsłodkości

Dobrze wiedzieć. Tak właśnie myślałam, że w ogrodniczym będą. Może wszystkie nie wyparowały. Sezon na dawanie nasion do gruntu dopiero się zaczyna więc może uda się je w jakimś sklepie kupić

robaczek napisał(a): Lata temu na weselu jedliśmy zupę do której podane były łabędzie zrobione z ciasta parzonego. Jak zrobić takiego łabędzia, który będzie stał w zupie a nie leżał?

Musisz osobno zrobić spód łabędzia i osobno jego szyję. Po upieczeniu jednych i drugich w spodzie robisz otwór na szyję, w który ją wkładasz. Potem takie coś dajesz na rosół lub inną zupę

Zrobiłam pierwszy raz od niepamiętnych czasów ciasto z winem. I wyszedł mi totalny zakalec - co zrobić? Szkoda wyrzucić.

ciasteczka napisał(a): Mam w domu piękne liście rzodkiewki. Takie śliczne jasnozielone. Do czego mogę je wykorzystać?

Możesz zrobić z nich pesto

biedroneczki napisał(a): Planowałam zrobić sałatkę z dodatkiem rzodkiewek ale przy krojeniu okazało się, że część rzodkiewek jest w środku czarna. Co to może być?

Ciekawe. Ja się jeszcze z takim czymś nie spotkałam. Masz może zdjęcia takiej rzodkiewki?

robaczek napisał(a): Powiedzcie mi czy przed dodaniem do ciasta nasion siemienia lnianego należy je namoczyć czy można wrzucić takie prosto z opakowania?

Ja moczę.

U nas śliczna wiosenno letnia pogoda. Ciepło i słonecznie.

Znalazłam w szafce kuchennej szczelnie zamknięte suszone kurki. Do czego można je wykorzystać? Macie jakiś pomysł?

A to faktycznie magiczna fasolka. Muszę ją upolować

ciasteczka napisał(a): mocsłodkości napisał(a): Dostałam od znajomej około 1 kg zmielonych orzechów. Byłam zachwycona, aż do momentu otwarcia pojemnika. Zapach dość niecodzienny. Ani ładny ani brzydki. W zasadzie zapachu zero. Nie czuć aromatu orzechów. Czemu?

Wywietrzały. Za długo były w pojemniku.

Czyli do wyrzucenia :/