msewka

misia53 napisał(a): Wszystkim Andrzejom skladam najlepsze życzena i za ich zdrowie
Dołączę do życzeń.Jedne już złożyłam rano mężowi, w dodatku ma też urodziny, ostatnie z 3-ką z przodu.

Tit napisał(a): No to ja się pochwalę: dziś o 180 w Polsat Cafe będzie odcinek programu Sexy mam z moim udziałem. W programie przechodzę metamorfozę, robią mi włosy na marchewkowo, ćwiczę, tańczę, jestem też z moją córką i na koniec mam wielki finał jako modelka na 11 cm obcasach. Jeszcze tego nie widziałam, ale zapraszam jeśli macie polsat cafe
Gratuluję i zastanawiam się cały czas czy mam ten kanał.Sprawdzę jak tylko dotrę do domu.

No, ja też się cieszę, że mamy grupkę fajnych znajomych i że mamy ich gdzie zaprosić.Wstałam dziś z lekka zmęczona po wczorajszej imprezie i kilku żubrówkach i soku jabłkowym.

luna19 napisał(a): Wreszcie i ja mam coś słodkiego więc przychodzę
Moj pomysł z przed nawet kilku lat.. Zawsze obawiałam sie jego realizacji ale jak widać udało sie .. Przynoszę więc do degustacji ... ale najpierw prtrzeć i podziwiac hihih

Rodzinka jeszcze podziwia, nakarmiłam ich resztkami a prawdziwa konsumcja dopiero w niedziele do kawusi.
Po prostu brak słów, bo że piękne to za mało powiedziane.

misia14 napisał(a): Ja dziś otrzymałam nagrodę za książkę kucharską założona tu na stronie

https://gotujmy.pl/ciasta-i-torty-michaeli,przepisy,73812.html

dziękuję
i bardzo się cieszę
Gratuluję!

Napijcie się wieczorkiem za mnie, bo padła mi płyta główna w kompie domowym, teraz czasami jak mnie Pati wpuści na laptopa to zajrzę do Was.
Dziś mam kolejnych gości, męża koledzy z żonami i moja przyjaciółka z dzieciństwa i najlepszych lat młodości z synem.I przerwa, bo brak mi sił i środków.
A że męża imieniny i urodziny już 30-ego, to stąd przewaga jego znajomych.Choć właściwie spotykamy się co roku po kilka razy w tym gronie i są to już wspólni znajomi.Bardzo ich lubię, więc cieszę się,że ich zobaczę.A mieszkamy ok.30 km od siebie.Za Andrzejki!

Śliweczka napisał(a): msewka napisał(a): Bahus napisał(a): Powiedziałem sobie...niedziela bez rumu....nie dotrzymałem słowa

Niedziela bez rumu, to niedziela stracona.Ja gościłam i w sobotę i w niedzielę byłych sąsiadów i też sobie obiecuję , że alkoholu nie tknę.Ale w sobotę znajomi kolejni i impreza.
Przygotowanie imprezki to trochę zachodu,ale przynajmniej miło spędzisz czas w gronie przyjaciół.A póki co,to przydała by mi się lampka wina.Zabrałam się za generalne porządki.Może Ewuniu napijesz się ze mną?
Tak, ale cichaczem bom w pracy.Ale bezrybie dziś totalne.

Bahus napisał(a): Powiedziałem sobie...niedziela bez rumu....nie dotrzymałem słowa

Niedziela bez rumu, to niedziela stracona.Ja gościłam i w sobotę i w niedzielę byłych sąsiadów i też sobie obiecuję , że alkoholu nie tknę.Ale w sobotę znajomi kolejni i impreza.

margolata napisał(a): Oooo no to dałaś mi niezłą zagadkę Ewcia
chyba znalazłam Bahusowy dowcip taaaak wierzę w dżinów, Mikołaja i garbate aniołki

margolata napisał(a): Bahus napisał(a): msewka napisał(a): Bahus napisał(a): Ten żart już jest na forum...sam go dodałem. ....

I to jest moja wtopa! Znaczy, że nie śledziłam pilnie forum.Ale postawię kolejkę, a może będzie mi wybaczone.A jako, że jestem mężatką z raczej pokaźnym stażem to w dżina już nie wierzę.No chyba, że byłby super przystojny, to mogłabym pomyśleć.



Ja nie znam tego dowcipu i gdzie ja teraz mam latać po tym forum w poszukiwaniach Nie no bez Dżina się nie obejdzie To na dobre trawienie
No, no dam Ci małą podpowiedź.Ty i Twój mąż dostaniecie od dżina olbrzymi dom, bogactwo i zdrowie a w zamian będziesz musiała "coś" zrobić dla dżina.