Odp: Odp: Kiedy zaczynacie przygotowania?

yola napisał(a): A ja napiekłam dzisiaj pierniczków.Synek dzielnie mi pomagał dekorować.A w sobote zapakuje ładnie trochę pierników i zaniose mojej sąsiadce.Co roku tak robię,bo ona uwielbia pierniczki a my uwielbiamy ją.To miła starsza Pani i mój Marcin od zawsze woła na nią "babcia"
Dobre macie serduszka Yolu, a w te święta i nie tylko , właśnie o to chodzi.

Odp: Kiedy zaczynacie przygotowania?

A mój piernik kruszeje w piwnicy w chłodzie.Upieczone 3 placki,przełożone powidłami śliwkowymi własnej roboty.Do ciasta dodałam skórkę pomarańczową i orzechy włoskie.Jedno ciasto mniej do pieczenia przed samymi świętami, w dodatku najszybciej zjadane przez rodzinkę.

Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

Tit napisał(a): Obiecuję, już więcej nie będę Ale musiałam wam pokazać
Wow, Tit ja też tak chcę! Bardzo Ci zazdroszczę, ale tak zdrowo zazdroszczę.Gratuluję metamorfozy -wyglądasz zjawiskowo, na prawdę!
Chciałabym, żeby ktoś mi doradził coś odważnego, w czym odmieniłabym swój wygląd o 180 stopni.Pozdrawiam!

Odp: O)

To po małym pod tą chlapkę i błoto pośniegowe.
Ja też kilka razy "zatańczyłam" na tym śniegu.Aż mi gorąco było jak wróciłam do domu, tak spięta szłam, by nie rąbnąć.
Najważniejsze, że komputer działa, internet była a w kieszeni 400 zł mniej.

Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P

Sarenka napisał(a): Jak ja dawno tutaj nie zagladalam, ostatnio na nic nie mam czasu :/ Corcia mi choruje, maz zreszta tez i czuje, ze mnie tez cos probuje zlapac. Obiecalam Sarence pierniczki, wczoraj mialysmy sie za nie zabrac, ale przelozylysmy to na dzisiaj. Pierniczenie sie udalo
Sarenko, Twoja córcia sporo chyba podrosła, prawda? Przynajmniej ze zdjęć tak mi się wydaje.No i jak dzielnie się bierze do pomocy mamusi.Ja dziś piekę piernik staropolski,który już ok.miesiąca leżakuje w piwnicy.Przełożę powidłami śliwkowymi i odstawię do zakruszenia do świąt.

Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P

Pyza napisał(a): widzę, że pierniczenie na całego a Córcia pięknie sobie radzi :-)

Msewka, chociaż przez grzeczność powiedz czy smakował...:-)))
Smakował i to bardzo, i nie mówię tego przez grzeczność.Zapewniam! Te gruszeczki i aromat rumowy super się wkomponowały w to ciasto.A że nie miałam orzechów to posypałam płatkami migdałów.

Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P

Dopiero teraz mam okazję pokazać wieniec Pyzy z gruszkami, który upiekłam 2 tygodnie temu.Córka na siłowni a ja się dorawałam do Jej laptopa i mogłam wreszcie zgrać zdjęcia i dodać swoje przepisy.Mój komputer nadal nieczynny.Płyta główna zamówiona i czekam niecierpliwie.

Odp: Odp: Chwalimy się;

cherry napisał(a): To ja się pochwalę - Tit widziałam na żywo - zaraz po metamorfozie. Nie powiem, posiadam foto, wprawdzie aparat mój, aczkolwiek nie wiem co na to główna zainteresowana hihi

Cherry też wczoraj była w TV - o 21.00, też w Polsat Cafe - program Jem i Chudnę

Celowo piszę po fakcie
Oj, niegrzeczna Cherry! A czemóż to nie dałaś nikomu szansy na obejrzenie?

Odp: Odp: Odp: Odp: Chwalimy się;

misia53 napisał(a): zewa napisał(a): misia53 napisał(a): Pyzuniu , specjalnie dla Ciebie deska do ryb.
U mnie w sklepie też widziałam to cudeńko, ale na razie się waham, bo nie wiem jak się sprawuje. Kosztuje prawie 20 zł.
No fajnie , czekacie aż ja wypróbuję
Buniu , w sklepie ze szklem ,garnkami i domowymi pierdułkami a zapłaciłam 17 złotych.
No jak już masz to wypróbuj, to i ja poszukam po sklepach.
Tit nie udało mi się wczoraj zobaczyć a nawet nie sprawdziłam, czy mam ten kanał, bo po powrocie miałam gości imieninowych Andrzeja i nie wiedziałam za co się zabrać.