msewka

Wczoraj na małe spotkanie z przyjaciółmi robiłam sałatkę i pizzę.

Moja kombinacja ze śliwkami, bez pieczenia.

luna napisał(a): Wspaniale obiadki, dobrze, ze nie jestem glodna. Mnie zachcialo sie dzisiaj kaczki
Mmmmmniam!

U mnie zapiekanka "Gołąbek".Taka wersja dla leniwych.

Anula napisał(a): msewka napisał(a): iwi69 napisał(a): Witam wszystkich
Witaj Iwi!
Stawiam kolejkę, bo wkrótce kolega po nas przyjeżdża i jedziemy do Nich z wizytą.
Właśnie piekę pizzę na wynos, a sałatka w lodówce się chłodzi. Koleżanką w ciąży, więc nie chcę Jej forsować. I drinka mogę tylko z panami wypić, bo Jej nie wolno.Tak więc choć wirtualnie, ale z Wami się napiję przed wyjściem!
Udanego spotkania zycze,ja do pracy zaraz smigam,wiadomo w sobote w restauracji najwiekszy ruch,wiec pewnie wroce padnieta.
Mimo to miłej pracy Ci życzę, fajnej atmosfery!

iwi69 napisał(a): Witam wszystkich
Witaj Iwi!
Stawiam kolejkę, bo wkrótce kolega po nas przyjeżdża i jedziemy do Nich z wizytą.
Właśnie piekę pizzę na wynos, a sałatka w lodówce się chłodzi. Koleżanką w ciąży, więc nie chcę Jej forsować. I drinka mogę tylko z panami wypić, bo Jej nie wolno.Tak więc choć wirtualnie, ale z Wami się napiję przed wyjściem!

luna19 napisał(a): w tym miesiącu zostalam Doradcą Smaku Roberta Sowy


ps a te kolczyki u Bahusa .... to cudne .. poproszę wszystkie czerwone
Gratuluję, to bardzo miłe uczucie,prawda?

Dzięki za miłe słowa, jak znajdę więcej czasu to wrzucę jeszcze trochę fotek.A co do Bieszczad jesienią, to też o tym marzę.Póki jednak córka lubi z nami jeździć na wakacje, możemy jechać tylko w wakacje. Ale kiedyś się wybiorę jesienią, bo kolory liści są przecudne, widziałam na fotkach.
Co do Patrycji, to już tylko 1 cm brakuje Jej , aby mnie dogonić.A ja się już może zmniejszyłam , ale wolę nie sprawdzać.

c.d.

c.d.