Sarenka

Kwadrat
latwe czy trudne?

I juz masz zbiory! Wow.Ja wysialam chyba w marcu, mamy tutaj zdecydowanie lagodniejszy klimat, ale... no wlasnie ale... mamy duzo mniej sloneczka i nizsze temperatury, w dodatku wilgotnosc jest wysoka, Z ta wilgotnoscia to niekiedy jest dobrze, np pomidory wyrastaja piekne, nie choruja i dlugo sie trzymaja, nawet do pazdziernika, ale z kolei inne roslinki nie chca sie uchowac. Mielismy nadzieje na te arbuzy, juz drugi rok z kolei je zasialismy, ale nic z nich nie bedzie, wiec chyba ostatecznie z nich zrezygnuje. Ale przyznam Ci sie, ze mam wielka ochote na wyprobowanie takiego Twojego, uhodowanego w Polsce arbuza, mniam... Teraz jak wroce do Polski, to beda wiedziala, gdzie sie zwrócic w razie problemow z hodowla arbuzow

Oliwia fajny dzieciaczek! Mniam, wie co dobre Ale arbuzy udalo Ci sie wyhodowac Tereso, jestem na prawde pod wrazeniem! Tutaj w Anglii chyba nigdy nie wyhoduje arbuza Nawet kwitnac mi nie chca, tylko zajely mi miejsce w ogródku. A kiedy i jak je zasialas, tzn najpierw wysialas w domu, czy od razu, bezposrednio do ogródka?

Oj tak.. Jak dobrze, ze wrocilas, ciekawa jestem czym mnie znowu zaskoczysz, a ze przyjemnie, w to nie watpie Super, ze jestes wesola i mam nadzieje, szczesliwa! Gratuluje dystansu do ex..

Ten widoczek kojarzy mi sie ze Szwajcaria, do ktorej mam nadzieje powrocic

Takie plaze, niemalze dzikie Urocze

Ja tez 3mam kciuki za dobra pogode. Moj tesc jest rolnikiem, muci nawet ziarna trawy na sprzedaz, az pyl idzie Pozdrawiam Was dziewczynki i zycze Wam, aby pogoda dopisala i wszystko rozwiazalo sie pomyslnie

O tak, tutaj gdzie mieszkam, ta burkiew jest bardzo popularna. Jej niewatpliwa zaleta jest z pewnoscia przystepna cena. Przyznam, ze kiedy zerknelam na przepis z tym warzywem w roli glownej, zastanawialam sie, co to moze wlasciwie byc. Ale ta foteczka rozwiazala moje watpliwosci i juz wiem... A przepis dodaje do ulubionych, z pewnoscia wykorzystam, bardzo ciekawi mnie smak tej zupki, bo jak dotad, to warzywo wykorzystywalam jedynie do surówek

drozdzówka z dzemem na sniadanie, drozdzówka z dzemem na wczorajsza kolacje, no i po drozdzówce...

Nic, na podwieczorek byla czekolada z orzechami i jestem fulll