No proszę taki cichutki a urodzinki dzisiaj ma.
Robert dużo zdrowia ( bo ostatnio niedomagasz tak, Cie te choróbska męczą ), spełnienia wszystkich marzeń, szczęścia, sukcesów zawodowych i szczęścia w życiu osobistym.
Sto lat
!
Ps.
Madzia postawiła szampana to ja stawiam torcik.
Odp: Odp: Troche na hama.a sie podpisuje nie plagiuje.
krystynaf napisał(a): Czytałam regulamin i zrozumiałam, że przepisy najpierw wstawiamy na Gotujmy, a później na inne strony. Przeglądając przepisy na Doradca Smaku użytkowniczki ilka_86 (a na Gotujmy Mycha) zauważyłam, że wstawia ona najpierw przepisy na DS a potem tu. Nie wiem czy jest to zgodne z regulaminem?
Ja widziałam jeden taki przepis ale opis jest zmieniony, więc nie rozumiem w czym problem. Krystynaf regulamin się kłania bo chyba jednak źle przeczytałaś.
Odp: Odp: Jakie zdjęcia do przepisów
Babciagramolka napisał(a): Cytuję sama siebie :


Błagam 


,,...Mam prośbę !
Zwróćcie uwagę na to by tytuł przepisu , Zajawkę i opis przygotowania potrawy rozpoczynać od dużej litery bo głupio wyglada tytuł napisany z małej litery .Nie wiele to wymaga trudu od piszacego a Moderator poprawiając notorycznie w kilkunastu przepisach pod rząd traci czas .
To samo dotyczy dużych liter w tekście . Mam wrażenie , że niektórym zupełnie nie zależy na tym jak ich przepis jest napisany...."
Siedzę i klepię poprawiając na duże litery - zlitujcie się
--przecież nie będę blokować przepisów ze względu na takie głupoty ( a jest to sprzeczne z Regulaminem )
Niektórzy używają tylko kropek tak jakby nie znali przecinka, średnika itp. A takie zdania też czyta się źle bo czasami są strasznie długie,
Odp: Odp: Odp: Tu zgłaszamy problemy
kołczu napisał(a): To jest tajemnica, nad której rozwiązaniem cały czas się głowimy. Daj koniecznie znać czy dostaniesz newslettera następnego. To bardzo indywidualny problem, dlatego trudno ustalić przyczynę...
zewa napisał(a): Wiem, że się powtarzam ale tydzień temu znowu nie dostałam newslettera. Dwa tygodnie jak ponownie się zapisałam było okey. Dziś zapisałam się znowu i zobaczę co z tego wyniknie. Przecież co tydzień nie będę się zapisywać bo to bez sensu. Skoro raz się zapisałam do otrzymywania newslettera to powinnam go dostawać regularnie ( a ani razu nie zrezygnowałam z niego ) i wiem, że inni nie mają tego problemu. Więc o co chodzi
?
Dam znać, dziś znowu zapisałam się. Zobaczymy. Na początku było okey a teraz sam wiesz co się dzieje.
Odp: Tu zgłaszamy problemy
Wiem, że się powtarzam ale tydzień temu znowu nie dostałam newslettera. Dwa tygodnie jak ponownie się zapisałam było okey. Dziś zapisałam się znowu i zobaczę co z tego wyniknie. Przecież co tydzień nie będę się zapisywać bo to bez sensu. Skoro raz się zapisałam do otrzymywania newslettera to powinnam go dostawać regularnie ( a ani razu nie zrezygnowałam z niego ) i wiem, że inni nie mają tego problemu. Więc o co chodzi
?
Odp: Odp: Wigilia na deptaku czy raczej polowanie na darmową colę?
Babciagramolka napisał(a): Pomijam milczeniem to zabieranie butelek z napojami ze stołów , ale czy nie macie wrażenia , że organizatorzy takich imprez idą na łatwiznę .Tego typu imprezy są z lekka upokarzające dla osób dla których są organizowane . Co to ma być - publiczne karmienie ubogich ? .Jesli ktoś chce zorganizować Wigilię dla ubogich to przygotowuje produkty lub gotowe dania i rozprowadza je wśród potrzebujacych ale w Wigilię ( lub dzień przed ) a nie tydzień przed . To samo Wigilia dla bezdomnych - chcesz być Samarytaninem to się poświęć i zrób Wigilię w Wigilę a nie ileś dni przed . Zimne napoje na Wigilijnym stole , chleb w całych bochenkach - i ,, tłuszcza " która czatuje co by tu za darmo zabrać. Super
! Typowo Wigilijny nastrój - aż się ,, błogo" na duszy robi.
Zgadzam się z Tobą w 100 %. Takie rzeczy tylko w Polsce.
Odp: Odp: Odp: Tu zgłaszamy problemy
zbysiowa napisał(a): zewa napisał(a): Po raz któryś z rzędu nie dostałam newslettera. Czy ktoś też ma ten problem ?
Ewcia sprawdź spam.
Kochana właśnie w spamie też nie ma. To już chyba 4 raz jak nie dostałam.
Odp: Tu zgłaszamy problemy
Po raz któryś z rzędu nie dostałam newslettera. Czy ktoś też ma ten problem ?
Jak dobrze pamiętam to mówili coś o 8 - 9 zł za sztukę. I widać było, że naleśniki smakowały 
Fajny pomysł a co najważniejsze byłoby widać jak są robione.
Odp: Odp: ODCHUDZANIE JUŻ NA SYLWESTRA
My vege chance napisał(a): jest to powszechna praktyka na tzw. czarnym rynku. Aczkolwiek kłania się tu całkowity brak wiedzy biologicznej. Tasiemce nie "zjadają" tłuszczu, choćby nie wiem jak bardzo otyła była dana osoba, tylko organy wewnętrzne. Także dana osoba prędzej straci wagę z powodu zanikającej nerki czy wątroby. To tyle jeśli chodzi o wsparcie małych stworzeń
Dokładnie, przecież tasiemiec to pasożyt. Na samą myśl, że coś takiego jest w ludziach robi się niedobrze a tu chcą coś takiego robić i przez swoją głupotę zmarnować zdrowie.