zewa

małatruskaweczka napisał(a): Pewnie za to co napiszę w moim kierunku też posypią się minusy, gdyż jestem jedną z tych osób które dodają przepisy bez zdjęć, ale już patrzeć na to nie mogę. Ja jednak nie dodaje przepisów masowo i tych samych ze zmienionym jednym składnikiem. Jestem też za tym żeby bardziej zróżnicować użytkowników którzy robią zdjęcia bo naprawde kosztuje ich to sporo pracy i należy im się więcej punktów, a bez zdjęć mniej, lub wogóle tylko symbolicznie. Mnie irytuje natomiast co innego, mianowicie to, iż te osoby które tak najbardziej postulują za tym, żeby obniżyć punktację za przepisy bez zdjęć i które zapierają się że nie dają przepisów dla punktów i nagród, dokładnie robią to głównie dlatego. Bo jak inaczej wytłumaczyć, to iż te osoby pojawiają się na większości portali z przepisami, w których sa nagrody i wstawiają wszędzie te same przepisy. Dla jakiej idei to robią? To jest dla mnie dopiero walka o nagrody

A czy ktoś komuś broni być na innych portalach ? Nie.
I czy na wszystkich są nagrody ? Otóż nie na wszystkich.
A to, że zabieramy głos my jako osoby dodające zdjęcia i będące tu i tam to tylko i wyłącznie dlatego, że lubimy to co robimy a że jest to w jakiś sposób nagrodzone to co w tym złego Dlaczego są osoby którym zada się pytanie odnośnie przepisu bo jest niespójny lub ktoś ma wątpliwości uważają to za atak i piszą obraźliwe słowa zamiast po prostu na nie odpowiedzieć. A robią to dlatego, że danego przepisu nie wykorzystały a spisały z książki lub z internetu i nie potrafią na zadane pytanie dać wiążącej odpowiedzi. Byliśmy tu już przed nagrodami, jesteśmy i jak zabiorą nagrody, bo to chyba było by najlepsze wyjście nadal tu będziemy. A nabijacze i kopiarze pójdą gdzie indziej i będą dodawać bezsensowne przepisy, tam gdzie są nagrody i nie ma takiej ostrej weryfikacji czy dany przepis jest plagiatem. Może brzydko zabrzmi to co teraz napiszę, ale niech tacy zabiorą swoje zabawki i idą na inne podwórko, tam gdzie się sprawdzą w tym co Ich naprawdę interesuje i jest Ich pasją.

A ja myślę, ze za przepis bez zdjęć powinno być zdecydowanie mniej punktów, maksymalnie 5. A co do przepisów wartościowych, które są bez zdjęcia dawanie punktów jako super przepis. Ale to tylko moje skromne zdanie.
Choć jak już pewnie wiele razy pisałam dziwi mnie to, że się pisze że nie można zrobić zdjęcia. Teraz nie ma praktycznie telefonu bez aparatu, więc w czym problem ? Ja wszystkie zdjęcia robię komórką i zresztą nie tylko ja. Więc jak się chce to można.

agabi22 napisał(a): wątek ma już ponad miesiąc a niestety nie widać żadnych zmian w punktacji, a szkoda. "konkurencja" zmieniła wszystko w 1 dzień i za przepis bez zdjęcia są 3 punkty
To prawda.
A tu ani słychu ani widu.

Babciagramolka napisał(a): misia14 napisał(a): https://gotujmy.pl/cytrynowe-kostki-lodu,przepisy,134412k1.html#ac

https://gotujmy.pl/kostki-lodu-z-grapefruita,przepisy,134470.html

pozostawiam bez komentarza...

Nie zgadzam się Misiu . Na tej samej zasadzie można by powiedzieć , że nie należy wstawiać przepisów na sos beszamelowy , cytrynowy na beszamelu , musztardowy na beszamelu itd bo baza jest ta sama tylko element decydujący inny .
Przepis bardzo prosty , w sumie taka sama procedura ale autorka postarała sie by pokazać i jedne i drugie . Po prostu je zrobiła . I to jest w porządku . Co innego gdyby to były przepisy bez zdjęć .
Wszyscy robimy różne wersje swoich przepisów i każdemu z nas można by powiedzieć ( to do mnie ) po co podajesz 15 przepis na smażonego halibuta w marynacie - raz pomarańczowej , raz cytrynowej , raz koperkowej itd ( zawsze jest ryba , zawsze podstawowa marynata + składnik zmienny ) - efekt końcowy jest jednak inny . Tu też kostka cytrynowa różni sie smakiem i zastosowaniem od tej z grapefruita.


Mnie się wydaje, że Misi chodziło o napisanie opisów słowo w słowo tak samo. Tylko nazwa składnika się zmieniła.

Jakieś trzy lata temu mój mąż jeździł w delegacje do Szczecina. Wiadomo jak męskie towarzystwo to jedzenie na szybko wchodziło w grę. Więc ja stałam przy garach i robiłam na cały tydzień jedzenie w słoiki. Były to zupy ( pomidorowa bez makaronu ), gulasze, fasolka po bretońsku, klopsiki w sosie, mielonka, bigos i praktycznie wszystko co nadawało się do słoików. Potem tylko odkręcamy słoik, zawartość ląduje w rondelku, gotujemy tylko ziemniaki, ryż czy makaron i obiad gotowy. Zresztą w moim rodzinnym domu jak było świniobicie to też mama tak robiła, pasteryzowała co się dało. A że było nas sporo, to miała potem mniej roboty w gotowaniu dla nas.

Pytałam już o to, ale ponawiam pytanie.
Dlaczego nie do wszystkich przepisów można dodać komentarz

Dlaczego pod niektórymi przepisami nie można dodać komentarza ?

Bernadetta napisał(a): Babciagramolka napisał(a): Chcę poruszyć sprawę luki w Regulaminie - chodzi mi o to , że są osoby wstawiające hurtowo przepisy na dżemy , kompoty , kremy itp w których zmieniaja tylko jedno ( dwa słowa ) . Piszą przepis na np.kisiel agrestowy , potem tymi słowami na malinowy zamieniając agrest na maliny , potem gruszkowy , bananowy , wiśniowy . I tak jedzie delikwent po 20 owocach .Nie ma w Regulaminie punktu , który pozwala zablokować takie przepisy .

Ponieważ uważam to za nadużycie ( a w chwili obecnej mam w panelu takie własnie przepisy jednego z użytkowników ) zgłaszam problem do Admina i nie wstawię ich do poniedziałku aż nie uzyskam decyzji w tej sprawie .

Co prawda termin na wstawienie przepisów to 24 godziny ale traktuję to jako sprawę do wyjaśnienia i mam nadzieję , że zyskam Waszą aprobatę na takie działanie ( a jak nie to oberwę od Admina - trudno )

Buniu, popieram w 100 % Najpierw będzie kisiel z 20 owoców, później "soczek", "dżemik", "zupka", itd... i w gotujmy.pl się zaroi od bezsensownych przepisów...
Oczywiście, że popieram

https://gotujmy.pl/pyszny-kurczak-na-slodko,przepisy,132410.html
http://www.doradcasmaku.pl/blog/3800/wpis/329/maslo-orzechowe.html
w opisie dodane dla zmylenia pierwsze słowa : Marynatę przygotowujemy z:
przepis po tym linkiem to :Kurczak z masłem orzechowym

https://gotujmy.pl/tort-kokosowy-z-nutela-i-biala-czekolada,przepisy,132366.html
http://wielkiapetyt.blogspot.com/2012/01/chrupiace-cisto-kokosowe-z-biaa.html