Czadowe to zwierzaki Moja żona uwielbia pingwiny. Ostatnio prawie godzinę siedzieliśmy w zoo przy ich "wybiegu" i je obserwowaliśmy. Te ptaki są niesamowite Można je oglądać non stop a i tak się nie znudzą

Zapomniałam o pingwinkach i pelikanach Pingwiny mają swój "basen", w którym sobie pływają. Niestety było sporo słońca i w oszklonym zbiorniku odbijały się nasze pociechy

Jakie fajne. Dawno nie byłam w zoo i patrząc na Twoje zdjęcia stwierdziłam, że w najbliższy weekend "wyciągnę" tam rodzinkę Oby tylko nie było takiego skwaru jak w ostatnie dni, bo padniemy

Ale z Was szczęściarze Udało wam się trafić na karmienie słoni. My zawsze je przegapiamy Ta żyrafa też jest cudna Piękne zdjęcia Ci wyszły. Muszę zabrać dzieciaki do ZOO. Już tak dawno w nim nie byliśmy, że szok. Ciekawa jestem jak bardzo się zmieniło

Jak ja dawno nie byłem w ogrodzie zoologicznym. Twoje zdjęcia przypomniały mi o tym miejscu Zrobię żonie niespodziankę i zabiorę ją tam w weekend Te małpy wyszły genialnie Zwłaszcza ta ruda

Jak w każdym ogrodzie zoologicznym tak i w tym były małpy. Jednak trafiliśmy na porę karmienia i zwierzaki zajęte były zajadaniem Ruszały się przy tym niemiłosiernie i zrobienie im zdjęcia bez problemu było praktycznie niewykonalne widać to po tym małym wesołym rudzielcu, który z pojemniczka wybierał same owoce Machał łapkami na wszystkie strony

Nie ma to jak śliczny renifer przed wakacjami Jest ich kilka, ale ciężko je uchwycić, bo w momencie naszego przybycia jakoś nie chciały nawet na chwilę stanąć spokojnie Wielbłądy odpoczywały w cieniu, a zebry jak to zebry jedne coś zajadały inne tarzały się w ziemi, a pozostałe pozowały

Wizyta w ZOO ciąg dalszy Dawno nie widziałam z tak niewielkiej odległości tygrysa Fragment ogrodzenia był oszklony. Ten piękny "futrzak" przechadzał się wzdłuż całego wybiegu Hipcie sobie odpoczywały na lądzie ( gdy wracaliśmy wystawały im tylko uszy z wody )

Chciałam się Wam pochwalić naszymi "zdobyczami" z wizyty w ZOO Było świetnie Mimo sporej gromadki dzieci ( była to rodzinna wycieczka klasowa ze szkoły) wizyta w tym ogrodzie była całkiem spokojna, a za razem pełna niespodzianek ( ze strony zwierzaków) . Tak na szybko wklejam trzy zdjęcia. Jutro jak przejrzę je dokładnie dodam więcej