Kiedyś u mnie z kolacjami było różnie. Dziś gdy mam większą świadomość tego co jem...kolacja jest zawsze z przewagą białka. I jeszcze jeden warunek, na trzy godziny przed snem. Nie należę do grupy 18 i później nic, dla osób które chodzą późno spać np o 00 to by było ciężkie wyzwanie.
Oczywiście zawsze staram się zjadać kolacje,a co dokładnie... No z tym bywa różnie, bo to zależy na co aktualnie mam ochotę. Nie jest ona jednak zbyt obfita,tak w sam raz
Dziś odwiedziłem Stary Rynek w Poznaniu gdzie trwa Tydzień Francuski. Na wielu straganach można kupić od rodowitych Francuzów ich wyroby. Ja kupiłem sery. Zjedliśmy (ich niewielką cząstkę) na kolację.
A co na kolację?
Obserwuj wątekOdp: A co na kolację?
Bahus
Odp: A co na kolację?
Ela Dz
Odp: A co na kolację?
GoldenFruit_pl
Odp: Odp: A co na kolację?
zbysiowa
Ha, to ja się wpraszam na taką kolację
Odp: Odp: A co na kolację?
mala-madzia
Ps. Ale taki wątek już chyba wcześniej był?
Odp: A co na kolację?
Bahus
Odp: A co na kolację?
Bahus
A co na kolację?
Papaja
jeśli oczywiście ją jecie. U mnie dziś było smakowanie świeżynki, czyli swojska kiełbaska, pasztety i kaszanka