misia53 napisał(a):

Bahus napisał(a):

misia53 napisał(a):

Bahus napisał(a):

Tak patrzę i tak sobie myślę...czy jest sens zmiana awatara. Niektóre osoby robią to często. Przecież każdy przyzwyczaja się do konkretnego obrazka i czy warto zmieniać?. Nie dotyczy to oczywiście swojej realnej podobizny, którą zawsze można zmienić uaktualniając ją.

Bahusku , do Ciebie mam dwa pytanka: dlaczego wybrałeś sobie taki właśnie awatarek a nie np.kiść winogron i 2) czemu wybrałeś pisownię "Bahus" a nie "Bachus" częściej używaną?
Za szczerą odpowiedz będę wdzięczna i zobowiązana

Biegnę Ci z odpowiedzią...Jak logowałem się pierwszy raz (jakieś 8 lat temu) w internecie...miałem napisać "Bachus" ale pomyliłem się i napisałem z błędem "Bahus"...I tak już zostało. Dziś aby pokryć zażenowanie tym błędem ortograficznym, wszystkim mówię, że to błąd celowy aby odciąć się od tego ochleja Bachusa .
A te pomarańcza to ślepy los...nie mogłem się zdecydować jakie zdjęcie umieścić zrobiłem w mojej bazie zdjęć losowanie...wypadło pomarańcza...i dobrze bo obok było zdjęcie buraków....

Zgodnie z obietnicą muszę być dozgonnie wdzięczna, chyba ze mnie zwolnisz z tego.

Misiu wdzieczna i zobowiazanaOj ja nie wiem,czy Bahus tak latwo Cie z tego zwolni

Bahus napisał(a):

misia53 napisał(a):

Bahus napisał(a):

Tak patrzę i tak sobie myślę...czy jest sens zmiana awatara. Niektóre osoby robią to często. Przecież każdy przyzwyczaja się do konkretnego obrazka i czy warto zmieniać?. Nie dotyczy to oczywiście swojej realnej podobizny, którą zawsze można zmienić uaktualniając ją.

Bahusku , do Ciebie mam dwa pytanka: dlaczego wybrałeś sobie taki właśnie awatarek a nie np.kiść winogron i 2) czemu wybrałeś pisownię "Bahus" a nie "Bachus" częściej używaną?
Za szczerą odpowiedz będę wdzięczna i zobowiązana

Biegnę Ci z odpowiedzią...Jak logowałem się pierwszy raz (jakieś 8 lat temu) w internecie...miałem napisać "Bachus" ale pomyliłem się i napisałem z błędem "Bahus"...I tak już zostało. Dziś aby pokryć zażenowanie tym błędem ortograficznym, wszystkim mówię, że to błąd celowy aby odciąć się od tego ochleja Bachusa .
A te pomarańcza to ślepy los...nie mogłem się zdecydować jakie zdjęcie umieścić zrobiłem w mojej bazie zdjęć losowanie...wypadło pomarańcza...i dobrze bo obok było zdjęcie buraków....

Zgodnie z obietnicą muszę być dozgonnie wdzięczna, chyba ze mnie zwolnisz z tego.

misia53 napisał(a):

Bahus napisał(a):

Tak patrzę i tak sobie myślę...czy jest sens zmiana awatara. Niektóre osoby robią to często. Przecież każdy przyzwyczaja się do konkretnego obrazka i czy warto zmieniać?. Nie dotyczy to oczywiście swojej realnej podobizny, którą zawsze można zmienić uaktualniając ją.

Bahusku , do Ciebie mam dwa pytanka: dlaczego wybrałeś sobie taki właśnie awatarek a nie np.kiść winogron i 2) czemu wybrałeś pisownię "Bahus" a nie "Bachus" częściej używaną?
Za szczerą odpowiedz będę wdzięczna i zobowiązana

Biegnę Ci z odpowiedzią...Jak logowałem się pierwszy raz (jakieś 8 lat temu) w internecie...miałem napisać "Bachus" ale pomyliłem się i napisałem z błędem "Bahus"...I tak już zostało. Dziś aby pokryć zażenowanie tym błędem ortograficznym, wszystkim mówię, że to błąd celowy aby odciąć się od tego ochleja Bachusa .
A te pomarańcza to ślepy los...nie mogłem się zdecydować jakie zdjęcie umieścić zrobiłem w mojej bazie zdjęć losowanie...wypadło pomarańcza...i dobrze bo obok było zdjęcie buraków....

Bahus napisał(a):

Tak patrzę i tak sobie myślę...czy jest sens zmiana awatara. Niektóre osoby robią to często. Przecież każdy przyzwyczaja się do konkretnego obrazka i czy warto zmieniać?. Nie dotyczy to oczywiście swojej realnej podobizny, którą zawsze można zmienić uaktualniając ją.

Bahusku , do Ciebie mam dwa pytanka: dlaczego wybrałeś sobie taki właśnie awatarek a nie np.kiść winogron i 2) czemu wybrałeś pisownię "Bahus" a nie "Bachus" częściej używaną?
Za szczerą odpowiedz będę wdzięczna i zobowiązana

dobry napisał(a):

Mnie kusi od jakiegos czasu zmiana, ale z drugiej strony mam podobny dylemat jak Bahus. Moze ktos sie juz przyzwyczail i poczulby sie zawiedziony...? W kazdym razie jakos ciezko mi sie rozstac z tym moim

Ależ nie rozstawaj się! Do "twarzy' Ci z nim!

Witam .
Jestem na stronie stosunkowo krótko ale może dla tego że jeszcze nie zdążyłam przyzwyczaić się do awatarów ( bardziej rozróżniam nicki ) była bym za zmianą awataru na taki który jednoznacznie kojarzy sie z osobą która pod nim się ,, ukrywa " i będzie spójny z nickiem .
Kiedy zaczynałam swoją przygode z internetem zastanawiałam się nad wyborem nicka doszłam do wniosku ,że trochę przekornie ale zbitek słowny Babciagramolka doskonale mnie charakteryzuje .Potem szukałam awataru pasującego to tego nicka . Znalazłam wśród emotikonek taką tańczącą babinkę i przez rok używałam tego . Potem znajoma zrobiła mi na szydełku tą Babunię która jest moim awatarem .Zmieniłam awatar na ten który teraz używam - doskonale pasuje do mnie ( choć do takiego koczka sporo mi jeszcze brakuje ) .
Myślę ,że nick wybieramy podświadomie - a awatar powinien do niego pasować .
A znajomi przyzwyczają sie do nowego bardzo łatwo.
Jeszcze jedno- zauważyłam ,ze wiele osób rejestruje się na różnych stronach pod różnymi nickami ( i oczywiście do tego inne awatary ) - sami pozbawiaja sie w ten sposób ciągłości swego internetowego ,, ja " - rozmydlają się .

Mnie kusi od jakiegos czasu zmiana, ale z drugiej strony mam podobny dylemat jak Bahus. Moze ktos sie juz przyzwyczail i poczulby sie zawiedziony...? W kazdym razie jakos ciezko mi sie rozstac z tym moim

Tak patrzę i tak sobie myślę...czy jest sens zmiana awatara. Niektóre osoby robią to często. Przecież każdy przyzwyczaja się do konkretnego obrazka i czy warto zmieniać?. Nie dotyczy to oczywiście swojej realnej podobizny, którą zawsze można zmienić uaktualniając ją.