I ni jak się tego pozbyć. Mają twarde "pancerzyki" Nie idzie ich klapką na muchy pacnąć, bo się odbijają jak piłeczka do tenisa stołowego i chodzą sobie dalej jakby nigdy nic się nie stało.
U was też pełno było tych "robali"? Jak było ciepło to nie można było nawet na chwilę okna otworzyć. Wlatywały jedna za drugą :/ Koszmar jakiś. Już nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam naszą rodzimą biedronkę.
U nas rok temu było więcej. Nie dało się okna otworzyć, bo non stop chodziły po nim te pseudo biedronki. W tym roku nie było tak źle.
U was też pełno było tych "robali"? Jak było ciepło to nie można było nawet na chwilę okna otworzyć. Wlatywały jedna za drugą :/ Koszmar jakiś. Już nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam naszą rodzimą biedronkę.
U nas było to samo. Moją córkę jedna ugryzła. Dostał reakcji alergicznej. Na szczęście wapno pomogło. Po dwóch dniach wszystko wróciło do normy.
U was też pełno było tych "robali"? Jak było ciepło to nie można było nawet na chwilę okna otworzyć. Wlatywały jedna za drugą :/ Koszmar jakiś. Już nie pamiętam kiedy ostatnio widziałam naszą rodzimą biedronkę.
Biedronki chińskie
Obserwuj wątekOdp: Biedronki chińskie
mocsłodkości
Odp: Biedronki chińskie
robaczek
U nas rok temu było więcej. Nie dało się okna otworzyć, bo non stop chodziły po nim te pseudo biedronki. W tym roku nie było tak źle.
Odp: Odp: Biedronki chińskie
ciasteczka
Odp: Biedronki chińskie
misia5
U nas było to samo. Moją córkę jedna ugryzła. Dostał reakcji alergicznej. Na szczęście wapno pomogło. Po dwóch dniach wszystko wróciło do normy.
Biedronki chińskie
mocsłodkości