Bulionetka

Obserwuj wątek

Odp: Bulionetka

Babciagramolka
Nasze Babcie nie używały glutaminianu bo jest on pozyskiwany z wodorostów azjatyckich. Nie bardzo rozumiem czemu oceniasz glutaminian tak źle . W przeciwieństwie do innych polepszaczy smaku , uszlachetniaczy potraw lub konserwantów jast produktem naturalnym . Ja osobiście używam glutaminianu od lat ( jeszcze kiedy mozna go było kupić w aptekach jako zamiennik soli w dietach bezsolnych ) .zauważyłam ,że ostatnio glutaminian jest na cenzurowanym .Pewnie prawda jak zwykle leży po środku - uzywanie go w nadmiarze moze szkodzić - tak jak używanie każdej innej rzeczy w nadmiarze szkodzi .
Ja jestem zwolennikiem tezy ,że każde lekarstwo w nadmiarze jest trucizną , a każda trucizna w odpowiedniej dawce jest lekarstwem .
A jeśli chodzi o preferencje smakowe - cóż wolę wydobywanie naturalnych smaków potrawy za pomocą glutaminianu sodu niż np suszonymi warzywami ( nie znoszę zapachu suszu warzywnego z przypraw typu Vegeta )- ale to moje osobiste preferencje .

Odp: Bulionetka

kirsza
  • kirsza

  • Posty: 1
  • Przepisy: 0
  • Artykuły: 0
tylko ze nasze babcie nie używały glutaminianu.....czemu te firmy nie mogą zrobic czegos takiego bez tego syfu?

Odp: Bulionetka

Fetka
  • Fetka

  • Posty: 10
  • Przepisy: 5
  • Artykuły: 0
Babciu Gramolko bardzo dziękuję za odpowiedź, a też podkradnę kilka twoich pomysłów np. na bulionetkę z farszem Ja użyłam ją raz do zupy, której nauczyłam się z programu Pascala i zaczęłam się zastanawiać czym się w sumie różni
Ale dzięki tobie już wiem

Odp: Bulionetka

Babciagramolka
To może ja odpowiem bo używam.
,,Bulionetki " Knorra to nowinka tego producenta . Wygladają tak jak na zdjęciu niżej . W opakowaniu jest 8 sztuk takich pojemniczków .W środku jest taka mocna galaretka .Coś podobnego jak buliony gotowane przez nasze Prababcie , które były bazą dla zup i sosów .Sa dwa rodzaje ,,Bulionetek " - drobiowe i wołowe - oba dobre .
Wiem ,że są przeciwnicy używania tego rodzaju rzeczy ze względu na konserwanty, glutaminian sodu , barwniki itp. Pewnie częściowo to prawda . Ale co tu ukrywać większość z nas i tak używa mieszanek przyprawowych , półproduktów, kostek bulionowych , przypraw typu Vegeta itp.
Każdy ma swoje ulubione marki . Ja preferuję oryginalną Maggi i Knorra .
Taka jedna porcja starcza na zrobienie 1 litra wywaru .I choć takie jest pierwotne przeznaczenie tego produktu ja dodawałam już kawałeczki do sosu, wkładałam posiekana drobniutko ( tą galaretkę ) do farszu do pierogów ( rozpuszcza się w gotowaniu i daje w środku pieroga taki fajny sosik ), rozcierałam odrobinę robiąc marynatę do mięsa zamiast dawać do marynaty sól i inne przyprawy.
Moim zdaniem jest poręczniejsza i lepsza smakowo od kostek bulionowych .
U mnie kosztuje 0,90 zł za jeden pojemniczek ( można kupić całe opakowanie lub na sztuki ).
obrazek


zmieniono 1 raz (ostatnio 08 paź 2009 19:30 przez Babciagramolka)

Bulionetka

Fetka
  • Fetka

  • Posty: 10
  • Przepisy: 5
  • Artykuły: 0
Bulionetka Knorr, to jedyne jak na razie co obiło mi się o uszy. Czym różni się od kostek i do czego ma głównie służyć
Pozdrawiam

Odpowiedz na/ edytuj Bulionetka