Dostałam od męża chałwę. Moja ulubiona ale jest twarda jak kamień. Nie da się jej ugryźć, pokroić nawet łyżką skrobać. Co z niej zrobić? Do czego wykorzystać żeby nie wyrzucać?
A może zalać mlekiem. Poczekać, aż się rozpuści zagotować mleko i zrobić na nim budyń Potem utrzeć z masłem i przełożyć ciasto
Ciekawy pomysł Można też taki budyń zjeść na deser
Dostałam od męża chałwę. Moja ulubiona ale jest twarda jak kamień. Nie da się jej ugryźć, pokroić nawet łyżką skrobać. Co z niej zrobić? Do czego wykorzystać żeby nie wyrzucać?
A może zalać mlekiem. Poczekać, aż się rozpuści zagotować mleko i zrobić na nim budyń Potem utrzeć z masłem i przełożyć ciasto
Dostałam od męża chałwę. Moja ulubiona ale jest twarda jak kamień. Nie da się jej ugryźć, pokroić nawet łyżką skrobać. Co z niej zrobić? Do czego wykorzystać żeby nie wyrzucać?
Ja bym starła na tarce (o ile to możliwe) i zalała gorącą kremówką. Potem ubiła na sztywno i użyła jako kremu
Dostałam od męża chałwę. Moja ulubiona ale jest twarda jak kamień. Nie da się jej ugryźć, pokroić nawet łyżką skrobać. Co z niej zrobić? Do czego wykorzystać żeby nie wyrzucać?
Chałwa
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Chałwa
mocsłodkości
Odp: Odp: Chałwa
misia5
Ciekawy pomysł Można też taki budyń zjeść na deser
Odp: Chałwa
ciasteczka
A może zalać mlekiem. Poczekać, aż się rozpuści zagotować mleko i zrobić na nim budyń Potem utrzeć z masłem i przełożyć ciasto
Odp: Chałwa
misia5
Ja bym starła na tarce (o ile to możliwe) i zalała gorącą kremówką. Potem ubiła na sztywno i użyła jako kremu
Chałwa
mocsłodkości